W Rosji wzrastają ceny piwa. Powody to inflacja, koszty importu składników do produkcji, a też konieczność etykietowania każdej butelki. W przypadku piw importowanych oznacza to rozrywanie kartonów, bo każda butelka musi otrzymać etykietę. Ceny wzrosną o ok. 8 - 12%.
Ciekawostka jest to co nie jest powiedziane wprost, że sankcje obejmują też składniki do produkcji piwa, jeden gość tłumaczy, że muszą sprowadzać naokoło przez zaprzyjaźnione kraje.
P.S. Wcześniej MSK1.RU opowiadał o tym, jak rozpoczęcie eksportu rosyjskiej wieprzowiny do Indii wpłynie na ceny na rynku krajowym. Pisaliśmy też, że z początkiem wiosny rosyjscy producenci rolni borykali się z niedoborami nasion. Sezon siewny jest tuż za rogiem, ale w krajowym przemyśle nasiennym nie doszło do substytucji importu na dużą skalę. Eksperci uważają, że wzrost cen produktów rolnych jest nieunikniony.
Czyli sprzedają mięso, żeby mieć na zbrojenia, a zbiory będą kiepskie, bo nawet nie potrafią ogarnąc materiału siewnego.
@Rasteris: a co kraj o tak wielkim areale rolnym musi sprowadzać do produkcji piwa? Chmielu nie potrafią uprawiać czy słodowni postawić? Przecież to są technologie na poziomie XVIIIw.
https://www.e1.ru/text/economics/2024/03/19/73350077/
W Rosji wzrastają ceny piwa. Powody to inflacja, koszty importu składników do produkcji, a też konieczność etykietowania każdej butelki. W przypadku piw importowanych oznacza to rozrywanie kartonów, bo każda butelka musi otrzymać etykietę. Ceny wzrosną o ok. 8 - 12%.
Ciekawostka jest to co nie jest powiedziane wprost, że sankcje obejmują też składniki do produkcji piwa, jeden gość tłumaczy, że muszą sprowadzać naokoło przez zaprzyjaźnione kraje.
P.S.
Wcześniej MSK1.RU opowiadał o tym, jak rozpoczęcie eksportu rosyjskiej wieprzowiny do Indii wpłynie na ceny na rynku krajowym. Pisaliśmy też, że z początkiem wiosny rosyjscy producenci rolni borykali się z niedoborami nasion. Sezon siewny jest tuż za rogiem, ale w krajowym przemyśle nasiennym nie doszło do substytucji importu na dużą skalę. Eksperci uważają, że wzrost cen produktów rolnych jest nieunikniony.
Czyli sprzedają mięso, żeby mieć na zbrojenia, a zbiory będą kiepskie, bo nawet nie potrafią ogarnąc materiału siewnego.