Wpis z mikrobloga

@Metylo wg mnie problem z fliperami oprócz tych wątpliwych moralnie ogłoszeń jest taki że remontują mieszkania na #!$%@? i byle taniej, czasami mieszkanie po remoncie a zostały stare instalacje, podłogi najtańsze jakie się da itd.
  • Odpowiedz
@PiccoloGrande mam mieszkanie i rodzinę. Mieszkanie kupione w 2015 roku na ostatnią chwilę przed dużym wzrostami. Rozumiem po prostu młodych ludzi, którzy 2 obecnym czasie próbują się ustatkować.
  • Odpowiedz
@BurzaGrzybStrusJaja: Bo nie mamy napisanych botów wyszukujacych ognołszenia ponizęj cen rynkowej, i nie spanujemy plakatami i ulotkami do skrzynek w celu szukaniu frajera. Jedyna rzeczy jaką powstrzymuje ludzi jest to ze nikt normalny nie daje ogłoszen ponizej ceny.
  • Odpowiedz
@demongod: Ja jestem za tym żeby dotyczył każdego posiadacza. I jesteś tego doskonałym powodem przechwalając się, że mogłeś kupić mieszkanie przed podwyżkami.

Jesteś uprzywilejowany tylko dlatego, że urodziłeś się wcześniej, młodzi ludzie w 2015 kończyli gimnazjum w czasie gdy Ty mogłeś kupić tanie mieszkanie. To nie jest sprawiedliwe i powinno być wyrównane odpowiednim podatkiem.
  • Odpowiedz
"młoda rodzina szuka mieszkania w okolicy i płaci gotówką". Skoro ich tyle widzimy to muszą działać.


@BurzaGrzybStrusJaja: tyle widzimy bo to jest tanie 30zł/h + koszt wydruku xD bo pewnie to jakiś studenciak roznosi i jest więcej chetnych na takie coś niż roznoszenie ulotek przy uczelniach/galeriach
  • Odpowiedz
nie wiem...może kręgosłup moralny? Nie mamy serca wykorzystywać ludzi schorowanych, uzależnionych lub też po prostu starych i nieogarniających życia.


@BurzaGrzybStrusJaja Ja tak kiedyś miałem z samochodem. Patrze zadbana fura w fajnych pieniądzach. Okazało się, że rzeczywiście dziadek tylko do kościoła jeździł więc nie kupiłem.

Kupiłem drożej, za to w gorszym stanie.

Z ciekawości, jak chcecie kupić mieszkanie to najtańsze oferty odrzucacie czy co?
A jak się podoba jakąś okolica to się nie
  • Odpowiedz
@Metylo: Kredyt, flipy się robi za gotówe, plus czas żeby za tym latać. Jak ktoś musi na cito sprzedać mieszkanie po babci to nie będzie czekał na twoją decyzję kredytową. No i czas, który trzeba poświęcić na całą tę zabawę.
  • Odpowiedz
@Metylo: O kolejna odsłona ulubionego argumentu kapitaluchów. Czyli twierdzenie, że nie ma różnicy między tym, że coś jest w ogóle możliwe, a tym że jest dostępne dla ogółu społęczeństwa. Widać to swietnie przy dyskusjach o zarobkach. Choćby 99% zarabiało minimalną za uczciwą pracę to będą zawsze pieprzyć, że to lenie i nieroby i pokazywac pozostały 1% i mówic, że przeciez się da!
  • Odpowiedz
Musisz się ścigać w poszukiwaniu nieruchomości z ludźmi zajmującymi się tym zawodowo. Czego nie rozumiesz? Nie ważne, że robisz to w sumie ze dwa razy w całym swoim życiu, w celu zaspokojenia wręcz fizjologicznej potrzeby - przez co nie masz doświadczenia. Że tylko w taki sposób zyskujesz stabilność ułatwiająca podjęcie decyzji o zakładaniu rodziny i płodzeniu dzieci. Bez czego państwo przestaje istnieć - ale my mamy dzietność książkową więc obecna sytuacja z
  • Odpowiedz