Wpis z mikrobloga

#retrocomputing #retrogaming #nostalgia

Takiego miałem. Chyba 386 SX/SXL 33 MHz
Pamięć: 2 MB RAM
Grafika: Trident TVGA 512K
Brak głośników.
Monitor 640x480
Brak dysku twardego przez kilka miesięcy. Ładowało się DOS z 5 cali, a potem gry z 3 cali.
Kosztował coś koło 20 000 000zł
Civilization, Colonization, SimCity2000, Golden Axe, Diune, Centurion.

Były to czasy Atari i Comodore. Bardzo szybko popularne stały się 486 i mój 386 nadawał się na złom :(
Był pan Mietek nagrywający piraty w kanciapie (nie istniało prawo autorskie), ale nagrywał już tylko gry na 486.
buddookan - #retrocomputing #retrogaming #nostalgia

Takiego miałem. Chyba 386 SX/SXL...

źródło: Zrzut ekranu 2024-03-25 195846

Pobierz
  • 10
Ja miałem w trochę szerszej obudowie. Stacja dyskietek była poziomo, a pod nią miejsce na drugą. Obok z prawej strony było miejsce na napędy 5.25 cala.
Z lewej strony były prostokątne z zaokrągleniem na jednym z obrzeży dwa przyciski: Reset i Turbo, a nad nimi wyświetlacz, który wyświetlał 33, a po wciśnięciu Turbo: 11.
Miał 386SX 33MHz, 2MB RAM, VGA 256 color używała pamięci z Ramu, co zostawało 1,5MB dla użytku, HDD
@buddookan: to były takie czasy, że PC były za równowartość rocznej pensji, a w pół roku wychodziły zestawy takie, że trzykrotnie przewyższały możliwości poprzedników.

Pamiętam jak ojciec kumpla przywiózł z USA bodaj 486 z 75MHz i był szpan na dzielni, który trwał może rok, bo później mój ojciec kupił 486DX-4 z 120MHz i w Dooma mogłem grać na hi-res, a on na low oraz u mnie chodził NFS 1, a u