Wpis z mikrobloga

@kochamajfony mnie się podobało, ale jak próbowałem rewatchować z rok temu to mi się nie chciało, bo chyba zbyt dużo pamiętam. wydaje mi się że później się rozkręca, od s02 są bardziej lynchowskie klimaty, a s03 w ogóle odjechane (dla kogoś może to być zaleta lub wada), ale jak tego nie czujesz to też nie ma co oglądać na siłę
  • Odpowiedz