Wpis z mikrobloga

Dlaczego bohaterowie #pandoragate mimo wzajemnej niechęci obracają się w jednym sosie? Prawie jak Polacy mieszkający na kupie w domkach pracowniczych w Holandii, którzy jednego dnia urządzają wspólnie jaranie, żarcie z jednej michy i dupczenie a następnego zostają śmiertelnymi wrogami i leją się po twarzach bo jeden drugiemu sprzedał trefny towar zamiast porządnej kokainki i powiedział do niego „Niemiec” lub nazwał jego matkę dziwką? A mimo to w następny piątek znowu będzie wspólne jaranie i żarcie z jednej michy.

Dlaczego bohaterowie Pandoragate zachowują się podobnie

  • To teatr dla gojów z wyreżyserowanymi konfliktami 45.0% (9)
  • Należą do tego samego rodzaju patologii 55.0% (11)

Oddanych głosów: 20

  • 2
@przegrywNL: nie wiem jak jest w holandi i klasie robotniczej ale się domyślam że na bungalowach są po prostu mało wartościowi ludzie (nie mam nic do pracujących fizycznie tylko do fałszywych mend)
a influ jak to fałszywe mendy zbierają na siebie kwity - dubiel ma dowód na wujkostwo mleka i pewnie coś na boxdela - może nawet nagrane jak to nazwałeś wspólne dupcenie
@przegrywNL byłem parę lat temu na robocie w NL pod Lelystadt, na bungalowach pracowniczych afera była bo gang cyganów pokłócił się z Polakami o nark*tyczki.
Jeden z cyganów biegał nafurany z nożem po ośrodku i się aferował to Polacy zebrali drużynę pierścienia i otoczyli jego bungalow a ten siedział tam obsrany i na policję zadzwonił sam, angielski taki 2/10 i krzyczy do tego telefonu "Police, help me, bungalow number 6" xD
To