Wpis z mikrobloga

  • 1
@mocarny_knur Wipler zaczal usprawiedliwiać Wosia, że pewnie się nie stawił dlatego że Woś miał notatki na laptopie, a laptopa zabrało mu ABW, że trzeba to zrozumieć... po czym wchodzi Woś i Wipler zamyka mordę. Woś oczywiście leci z tą samą linią obrony, że może nie pamiętać kilku rzeczy bo notatki miał na laptopie. Ale co ja będę fajnopisowcowi konfiarzowi tłumaczył, wystarczy oglądać i patrzeć jak Pan Wipler się błazni. Zasrani fanatycy
  • Odpowiedz