Wpis z mikrobloga

@chcialbymbycnormalny baxton miał wczoraj lajwa aferek i cisnął ostro po natanie, zadzwonił do niego i z godzinę jechał po nim od farmazonów że nie ma na nic dowodów a jak ma to niech wrzuca, ten coś pierd*lił że ma ale na pendrive xd do tego jeszcze wardętka miał lajwa gdzie oglądał te aferki i komentował na bieżącą, zadzwonił do boxdela też na wizji u siebie
Ogólnie mega Kongo, siwy dym
Ulfik wleciał
  • Odpowiedz
@Zly_On na to wyglądało, Wardęgą pisał ulfikowi żeby ogarnął boxdela i było słychać jak przyjechał i go ogarniał I tak się ucięło w pół słowa jakby ulfik kable przegryzł xd
  • Odpowiedz