Wpis z mikrobloga

Liverpool i tak to wygra. Arsenal mocno walczy i dzielnie ale nie dociągnie takiego tempa, zapewne stracą punkty na Old Trafford, być może u siebie z Chelsea, zwłaszcza że najprawdopodobniej będą grali jeszcze 4 mecze w lidze mistrzów (sorry, Bayern jest naprawdę dziadowski).

Liverpool terminarz: Palace (H), Fulham (A), Everton (A), West Ham (A), Tottenham (H), Villa (A), Wolves (H)
Zakładając że LFC nie straci punktów na 3 wyjazdach z rzędu to jedyny ciężki przeciwnik to będzie Aston Villa na wyjeździe. Totki są zbyt chimeryczne żeby postawić się LFC. Jak w 7 meczach będzie 19/21 punktów to LFC będzie mistrzem.

Terminarz ManCity: Luton (H), Brighton (A), Forest (A), Wolves (H), Fulham (A), Tottenham (A- zaległy za półfinał FA Cup), West Ham (H).

Do tego dodajmy, że City będzie miało olbrzymią chęć ponownie wygrać Ligę Mistrzów, więc będzie napinka na Real, a potem może i na półfinał z Arsenalem albo Bayernem, więc będą zaorani terminarzem i postawieniem priorytetów. Większym priorytetem dla MC będzie liga mistrzów niż PL. Niby łatwiejszy terminarz ma City, ale będą zaorani graniem co 3 dni. LFC może sobie odpuścić śmieszną Ligę Europy z ich perspektywy i zająć się PL w pełni i wygrać dla Kloppa w ostatnim jego sezonie po raz kolejny upragnione kolejne mistrzostwo, tym razem przy pełnej publiczności Anfield.

#mecz #premierleague #lfc #arsenal #manchestercity
  • 7
  • Odpowiedz
@Aik32fr45yd: nie podałeś w sumie żadnego konkretnego argumentu dlaczego Arsenal miałby tego nie dowieźć do końca, jedyny sensowny to teoretycznie najcięższy terminarz ale każdy będzie miał ciężko.
"Śmieszna Liga Europy" już widzę jak Klopp odpuszcza bo jakiś wykopek tak napisał xD
  • Odpowiedz
@typeczek: copium mocne, ale Arteta też zaczyna już dziwnie rotować, kiwior nagle jest trzeci w kolejce za średnim w tym sezonie zinchenką i tomiyasu, gra tym bezproduktywnym jesusem. Ławke napewno ma średnią i jak coś się stanie środkowym obrońcom to może być loteria
  • Odpowiedz
@Tang0: przecież Jesus wczoraj zagrał kapitalnie na lewym skrzydle xD Co do Ukraińca, w koncepcji Artety bardziej pasował do tego meczu ale no zagrał chyba najgorzej z całej drużyny, Kiwior na bank w pierwszym składzie na Bayern.
  • Odpowiedz