Podsumowanie: Chyba wiele nie będziemy tutaj pisać, żeby podnieść adrenalinę i pewien dreszczyk emocji :) W tabeli są możliwe wszelkie roszady. Każdy z nas się spina, żeby jak najlepiej wypaść, a przed nami decydujące starcie - MAJÓWKA!
Założyłem się z dziewczyną (swoją xD), że jeśli schudnę 50kg do września 2025 to bierzemy ślub. Są dwie opcje: 1. Schudnę i będę szczęśliwym mężem o normalnej wadze 2. Nie schudnę i będę grubiutkim konkubentem :3
PS. To ja postawiłem warunki więc proszę nie nazywać mnie żadnym cucoldem :C
@Fajny_Mieciutki to jest na luzie do zrobienia w takim terminie, tylko imo waga końcowa jest ustawiona ciut za nisko (chociaż to zależy od wzrostu). Tak czy inaczej, Ty to chyba nie chcesz się żenić jak takie zakłady wymyślasz :D
Historia z trgo tygodnia. Baba coś kombinowała przy wyjeżdżaniu suvem z miejsca parkingowego, tak nakombinowała, że uszkodziła chłopu stojącą prawidłowo beemkę. Co zrobiła baba? No oczywiście, że taktycznie spi******ła nie zostawiając notki. Przecież co się ma mąż denerwować czy krzyczeć. Zarysowanie, to się zrzuci na jakiegoś frajera i będzie spokój na chacie.
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem
@enzojabol ja to i tak jestem w szoku, że się opamiętała i normalnie wyjechała potem, bo to się mogło skoczyć jak carmagedon. Chyba jak poczuła pierwsze walnięcie, to odpuściła mądry pomysł.
Schudłem to 35kg i nic się nie zmieniło. Spaliłem sporo mięśni i jestem w kuli śnieżnej zwanej efektem jojo, którą muszę zatrzymać, bo inaczej zaleje się tłuszczem, a mięśni nie odbuduje. #!$%@? białe czekolady jak opętany. Kompromitacja incelska. #przegryw
#motoryzacja #mechanika #mechanikasamochodowa Sprzedawałem ostatnio samochód i klient odkręcił korek do wlewania olejku na odpalonym silniku. Na co ja zareagowałem gniewem i mu podziękowałem. Wydaje mi się że czegoś takiego nie można robić no bo przecież silnik traci ciśnienie. Pytanko mam rację czy pierdziele głupoty? A poza tym czego ten klient tam szukał pod tym korkiem na odpalonym silniku?
@Zielonazaielonka: normalna procedura sprawdzania samochodu, o ile nie pałował na odkręconym korku silnika przez 3 dni, to się nic nie wydarzy. Wywalenie typa z placu to przesada - chyba, że wiesz o przedmuchach i próbujesz to ukryć.
Czy ten "test" cokolwiek daje? Tylko jeśli wiesz jak mocno powinno dmuchać i masz manometr w oku. Lekkie ciśnienie i zaburzenie pracy silnika po odkręceniu korka jest normalne, gdyby było zbyt mocne to cały
Podsumowanie: Przed nami ostatnia prosta! Teraz już nie ma czasu na błędy. Długoterminowe planowanie nie ma sensu. Teraz liczy się tylko tu i teraz! W 12 dni nie zrzucisz 30 kg, chyba, że stracisz rękę. Możesz natomiast osiągnąć -1,
Najbardziej #!$%@? mnie narzekanie na prezydenta miasta, a potem cyk frekwencja 25% XDDDDDDDDDDD chyba tylko w internecie tacy mocni jesteście ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
@KRZYSZTOF_DZONG_UN frekwencja 30%, bo Jaca taktycznie rozkopał ulice i wykoleił tramwaje. Wszystko żeby nie dało się dojechać. Tych co szli na piechotę nękały szczury wielkości średniego psa. Ja ledwie uszedłem z życiem, ale to tylko dlatego, że szczur żuł jeszcze napuszczonego na niego kota.
@AlienShooter Szmuglowałem ropę Passatem b4 kombi z Białorusi xD, to byl 2005 rok, 150 zł dziennie na ropie, fajach i wodce z tego było.
Pilnowałem chaty bogatym Belgom jak wyjeżdżali na wakacje i pilnowałem ich psów, 20 euro doba + mieszkanie - w wakacje dzięki temu cala wypłata została w kieszeni bo nie musiałem niczego wynajmować.
Jak wiadomo "sposobów" na schudniecie jest dużo. Wiadomo, że wszystko nie licząc cudów, sprowadza się do tego, aby jeść mniej kalorii, niż potrzebujemy.
Deficyt kaloryczny = chudnięcie. Można brać pod uwagę rzeczy takie jak: efekt termiczny pożywienia, sytość, dużo białka, błonnik itp. Ale ogólnie jak to sprowadzimy do prostej sytuacji: przeciętny facet, z przeciętną aktywnością fizyczną z przeciętnym genem jedząc 1500 kcal
@Zimny-jak-lod ja się założyłem z ziomalem kto więcej zgubi i schudliśmy ją 22.5 kg on chyba 26 w 3 miesiące, różne podejścia, różne diety, ja ćwiczyłem, on nie.
@Djuk94 to pierwszy raz jak w życiu schudłem więcej niż 3 kilo, więc nie wiem jak to się potoczy, wszystko jest mozliwe, nawet hdeck godzilla. Aktualnie waga stoi relatywnie w miejscu.
Podsumowanie: Na przestrzeni ostatnich dziesięciu tygodni, grupa niezwykłych zawodników podjęła się wyjątkowego wyzwania, które można porównać do sportowego maratonu w dziedzinie redukcji masy ciała. Przyglądając się ich osiągnięciom, można zauważyć różnorodne strategie i efekty, które przynoszą zarówno inspirację, jak i pouczenie.
No więc stało się. Wstałem jak zawsze o 6. Przeważnie w przedziale 7-9 spożywałem pierwszy posiłek. Tym razem jednak zdecydowałem się na spacer do pracy, który ostatnio zaniedbałem [1,5km] bez paliwa. Kiedy ok 8'50 podjechał do biura catering - z automatu chciałem iść po jakąś bułę z tuńczykiem i jajem xD Reszta dnia to właściwie praca i picie dużej ilości wody i kawy [czarna, bez cukru]. Żołądek o 10 grał najpiękniejsze melodie
Chciałem tylko pogratulować twórcy portalu #zametr Okazało się, że najbardziej amatorski portal okazał się najlepszym darmowym narzędziem okołoanalitycznym dla ulicy.
Teraz jest cytowany / używany przez pół twittera i nawet takie portale jak money.pl
Żenujące, że wykopek potrafił postawić byle portalik a MRIT przez rok nie dało radę. Oni nas mają za bydło niestety. Nie mamy prawa wiedzieć jakie są realne ceny transakcyjne.
Po raz pierwszy mądrze zrobiłem i miałem w dupie, że myslałem, że nie stać mnie na kredyt.
Jak miałem 20 lat, z zaoszczędzonych pieniędzy z prac sezonowych i dorzuceniu się przez rodzinkę kupiłem małą działeczkę z rozwalającym się domkiem na Podlasiu - taka polisa.
Dzięki tej działce, która miała być zabezpieczeniem na przyszłość, ominęły mnie fajne programy jak MDM, bk2%, konto mieszkaniowe i teraz omija
@majkel88 wiele osób z tego okresu miało jeszcze klauzule abuzywne w umowach, o które się teraz wysądzają. Zaraz się okaże, że jeszcze odszkodowania dostaną jak frankowicze :D
22'31 Zaczynam całkowicie zdrową głodówkę - liczę, że będzie to 72h, choć możliwe, że skończy się wcześniej xD. Właśnie zjadłem ostatni posiłek, tzn pozostałości z obiadu - makaron świderki z ogórkiem, pomidorami, cebulą w sosie pomidorowym z mintajem na parze.
Od początku lutego mocno wziąłem się za siebie. Jestem ektomorfikiem, który przez ostatnie 10 lat zapuścił się bardziej niż to jest legalne. Sylwetka chudotłusta, lub #skinnyfat. Praca siedząca, brak ruchu, obżeranie
@galopujacypasikonik szanuję za walkę i postanowienia dzięki za wzmiankę tagu ale to Ty jesteś bohaterem tej historii.
Dla mnie równa micha i stałe godziny posiłków były duuuuuuzo lepsze niż czasowe glodowki. Przede wszystkim stałe dopływy energii w równych ilościach. Po tych głodówkach były właśnie problemy ze skurczami, zawrotami głowy. Przyspieszysz tak kilo/dwa na miesiąc (jak patrze na tempo aktualne), imo #!$%@?, złe samopoczucie, brak sił - nie były tego warte.
W ten weekend odbyło się fenomenalne spotkanie w #krakow! Czworo z siedmiu aktywnych wojowników umówiło się w stolicy małopolski na wspólny trening i grilla. Niesamowite jak Igrzyska Bebzonow wpłynęły na nasze życie. Kto z nas by się spodziewał, że 2 miesiące temu kilku gości z różnych części Polski, którzy mają (lub mieli) ciut za dużo kilogramów będą siedzieć przy piwku na Zakrzówku?!