Wpis z mikrobloga

@affairz: Psycha siadła, przy jakimkolwiek wystąpieniu publicznym/internetowym będzie teraz zjedzony. Jego trud jako internetowego-nieruchomościowego celebryty został skończony pocałunkiem śmierci od MRiT. Ale jak wskazał w ostatnim wpisie - nie żałował, że poleciał w ślinę z Waldkiem.
  • Odpowiedz
@affairz jeszcze dwa lata mordeczki :P.
Gorzej jak te wydarzenia które firmował swoją facjatą zakończą ten cykl wcześniej niż obiecywał (przecież by nikogo nie oszukał, taki fajny i niezależny). Fajne by to były grafiki czarnego łabędzia z jego mordą.
  • Odpowiedz