Wpis z mikrobloga

Zrobiło się ciepło i aż chce się żyć, bo większość dnia spędziłem na ogrodzie. Wszędzie zielono, ciepło, a przede wszystkim żywo w różne zwierzątka. Najmilej wspominam chwilę siedząc na tarasie i obserwując próbne loty młodych gołębi fruwających pomiędzy budynkami, w jednej chwili zawiał wiatr, w wyniku czego poderwał płatki kwiatów z drzewa i w pewnym momencie poczułem dość wyraźnie ten kwiatowy zapach, który ma przyciągać owady. W tym przypadku przykuł moją uwagę mimo że nie jestem owadem i muszę przyznać, że trudno dziwić się, że te lgną do niego. Siedząc tak słuchałem sobie śpiewu różnych ptaków, a zwłaszcza kosa. Mam wrażenie, że w tym roku jest więcej śpiewających ptaków niż w zeszłych latach.
chlodna_kalkulacja - Zrobiło się ciepło i aż chce się żyć, bo większość dnia spędziłe...
  • 2