Wpis z mikrobloga

@Mafieusz: ja swoją pierwszą flaszkę kupiłem mieszkając w UK. Szła bodajże z Litwy i kosztowała o ile pamiętam 22 gbp plus ship. (ʘʘ)

20 zł to jak za darmo a ja nadal nie zmieniam zdania że to dobre perfumy. No i moja obecna kobita zrobiła sobie odlewke i używa ich zimą do pracy heh
  • Odpowiedz