Wpis z mikrobloga

Zawsze kisnę jak przychodzi mi jakiś klient do salonu, kupuje coś np za 15zł i mówi, że się rozliczamy. Po czym wysypuje mi na blat z pół kilo drobnych od grosza po max 20groszy i że ma wyliczone. Po czym wyciąga stówę i kupuje coś żeby tylko rozmienić papier, a ja mu wydaję 15zł jego drobnych plus reszta jaka mu się należy XD To pikachu.jpg na ich mordach jest zawsze bezcenne.

Albo jak mi płacą poklejonym nieudolnie banknotem, a ja im wydaję drugi jakiś poklejony a oni zaczynają się sapać, że takich nie przyjmą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Może jestem człowiek #!$%@? ale jakoś tak lepiej się człowiek czuje XD

#pracbaza ##!$%@? #heheszki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski #handel
Atypical - Zawsze kisnę jak przychodzi mi jakiś klient do salonu, kupuje coś np za 15...

źródło: 1000008853

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
Może jestem człowiek #!$%@? ale jakoś tak lepiej się człowiek czuje XD


@Atypical: Robilbym dokladnie tak samo :) (no moze poza dzieciakami co by przychodzili po jakies lody czy cos z nazbierana kasa).
  • Odpowiedz
A ja zawsze kisne gdy okaże się że cena na kasie jest wyższa niż na półce i po zakupie, sprzedawca wydaje mi różnice w gotówce mimo że płaciłem kartą. No i wiadomo jak jest miła atmosfera to nie robię problemu ale na chamstwo trzeba chamstwem ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
masz błędne info, wydawanie reszty to dobra wola sprzedawcy


@wiatr_w_polu: to pewna norma w handlu, może niepisana ale oczywista. Gdybyś się opierał tylko na lklientach z wyliczoną kwotą to byś chooja zarobił.
  • Odpowiedz
@HrabiaZet:

to pewna norma w handlu, może niepisana ale oczywista

drugą stroną tego niepisanego medalu jest, że płacenie banknotem 200zł za pudełko zapałek to buractwo. I m.in. dla takich przypadków istnieje to prawo.
  • Odpowiedz
drugą stroną tego niepisanego medalu jest, że płacenie banknotem 200zł za pudełko zapałek to buractwo. I m.in. dla takich przypadków istnieje to prawo.


@gorobei: No to jasne, tak samo jak płacenie z samego rana większym nominałem. Trzeba mieć po prostu jakieś wyczucie i takt - z obu stron a życie będzie odrobinę łatwiejsze choćby w tej prostej kwestii.
  • Odpowiedz