Aktywne Wpisy
Undying +577
Muszę się wyżalić, po niecałych 6 latach w kołchozie udało mi się znaleźć inną pracę, na tym samym stanowisku, w firmie 35km dalej i za stawkę około 3000 brutto większą. Mega się cieszę, ale przełożony dzisiaj o mało mi nie zaje*al za wypowiedzenie xd nasłuchałem się że nie mam co liczyć na podobną kasę tutaj, żebym to sobie dobrze przemyślał, że dojazdy mnie wykończą, że będę tego żałował i że mogłem przyjść
Ryptun +859
WSRUSZONAM JESTEM TYM MISZCZEM
2. Jako jedyny uczestnik sprawiłeś, że dwie z tych trzech dziewczyn przez ciebie płakały.
3. Wszyscy w programie i po nim nazywają cię toksykiem.
4. Dziewczyny po paru dniach pary z tobą są gotowe opuścić program, choć normą dla nich jest płakanie i panikowanie, że mogą wypaść.
Wniosek Bartka? "To one są problemem, nie ja."
Ja naprawdę
Problem w tym, że jego nierozwiązane problemy popychają go w kierunku ciągłego autosabotażu. Swoją potrzebę walidacji maskuje jako narcyzm, ale w rzeczywistości ma ogromne kłopoty z poczuciem własnej wartości.
Super. A dla specjalistów
ja może nie po 5 minutach a po trzecim odcinku doszłam do takiego wniosku że na Ropucha szkoda analizy i czasu,
po 8 odcinkach przestałam współczuć laskom śliniących się do niego, tym bardziej że one miały zdecydowanie większą wiedzę o Ropuchu niż my,(nam total kicz montują )a jednak nadal chcą być z typem,
żenada i rozpacz człowieka ogarnia ,bo jak widać laski lubią jak je się szmaci ,
Teraz to już przenosisz na mnie jakieś swoje ukryte pragnienia. Ja nic nie mówiłem o spuszczaniu.
Jest po prostu bardzo dobrym przypadkiem, bo w obrębie jednej grupy ludzi robi to samo już trzeci raz, a i tak nie zauważa, że to jego wina. Trudno o lepsze przykłady.
Komentarz usunięty przez autora