Wpis z mikrobloga

Siemka, pytanie do ludzi z tagu #antynatalizm, nie boicie się samotnej starości? Mam żonę, dzieci nie chcemy. Wiadomo może ja umrę pierwszy, może żona. Jednak ja ostatnio miałem małą rozkimnę i stwierdziłem, że nawet jeśli miałbym samotnie zdychać pod płotem jak ten bezpański pies, to będę zdychał z uśmiechem na twarzy i z myślą, że nie spłodziłem dzieci, które też będą musiały przez coś takiego być może przechodzić.
  • 39
  • Odpowiedz
@sm3rf-m4rud4:

innymi slowy masz #!$%@? pod kopula

"Nasrane pod kopułą" to ma się, gdy się uważa, że jest sens robić zdychających (cierpiących).

W moim swiecie za to chu*nia nie panuje. Mam zdrowie, zona ma zdrowie

To, że tymczasowo nie masz #!$%@? nie oznacza, że będzie tak przez całe twoje życie. Zdrowie każdy prędzej lub później traci.

@ThomasPol:

dajesz dziecku życie

"Dajesz" mu również "krzyż na plecy", który prędzej czy później
  • Odpowiedz
@Techguy91:

nawet jeśli miałbym samotnie zdychać pod płotem jak ten bezpański pies, to będę zdychał z uśmiechem na twarzy i z myślą, że nie spłodziłem dzieci, które też będą musiały przez coś takiego być może przechodzić.

Mam dokładnie takie samo podejście jak Ty w tej kwestii ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
I to jest podstawowy błąd rozumowania natali – dziecko może umrzeć przed tobą (zginąć w wypadku, zaćpać się na śmierć, zachorować), możesz się z nim skłócić tak, że po wyprowadzce nigdy go już na oczy nie zobaczysz, może zostać mordercą i skończyć w celi z dożywociem. Ale tępe natale myślą, że dziecko będzie się nimi opiekować na starość i stać w gotowości ze szklanką wody 24 godziny na dobę. XD XD XD
  • Odpowiedz
Nie ma boga, te dzieci rodzą się tylko po to, żeby cierpieć i umrzeć.


@Nick_Login: O Ku**a, niezłe podejście do życia xD Naprawdę szczerze współczuję i życzę trochę więcej dobrych chwil w życiu bo chyba Ci się przydadzą.
  • Odpowiedz
@organizm: nawet nie bede z toba rozmawial, bo twoje pseudo filozoficzne wywody jasno pokazuja, ze jestes uposledzony :) Tacy jestecie tu na tym wspanialym tagu. Ludzie zniszczeni przez los beda sobie opowiadac jak to maja ciezko i dlaczego nie chca zeby ich dzieci mialy ciezko. Fair play ale wychodzac poza banke musicie zobaczyc i zrozumiec, ze jest tez naprawde wiele ludzi szczesliwych z zycia i zadowolonych, z mniejsza iloscia cierpienia, ktore
  • Odpowiedz
Nie ma boga, te dzieci rodzą się tylko po to, żeby cierpieć i umrzeć.


No w tym zdaniu są rzeczywiście bardzo mocne argumenty. Tak mocne że nie wiedziałem do czego się odnieść.

Ale tępe natale myślą, że dziecko będzie się nimi opiekować na starość i stać w gotowości ze szklanką wody 24 godziny na dobę. XD XD XD


@garrincha94: Wyraźnie napisałem, że nikt nie robi dzieci z tego powodu i ten
  • Odpowiedz
@sm3rf-m4rud4:

twoje pseudo filozoficzne wywody jasno pokazuja, ze jestes uposledzony :) (...) musicie zobaczyc i zrozumiec, ze jest tez naprawde wiele ludzi szczesliwych z zycia i zadowolonych, z mniejsza iloscia cierpienia, ktore uszlachetnia bardziej niz niszczy. Ale to trzeba gwozdz z glowy wyjac, skonczyc gimnazjum, wyprowadzic sie z domu i ulozyc sobie jakos zycie zeby zrozumiec XD


Upośledzenie umysłowe objawia się m.in. niemożnością zrozumienia, że powszechny rozpłód skutkujący zbędnym i wymuszonym
  • Odpowiedz
@organizm:

Upośledzenie umysłowe objawia się m.in. niemożnością zrozumienia, że powszechny rozpłód skutkujący zbędnym i wymuszonym zaistnieniem istot czujących ulegających bolesnej destrukcji, których interes bycia zrobionych, szczęśliwych, zadowolonych i zgoda ich na ich zrobienie nie istniały przed ich zrobieniem, w wyniku którego są zmuszeni do zaspokajania potrzeb pod rygorem cierpienia jest złem, irracjonalnym aprobowaniem tego szkodliwego czynu i używaniem durnych argumentów ad personam do "pseudo filozoficznych wywodów". Więc upośledzony jesteś ty, a
  • Odpowiedz
@sm3rf-m4rud4:

Ja myślę, że ktoś musi wstawić się za osoby które cierpią i zostały ZBĘDNIE stworzone tylko po to żeby ktoś ewentualnie czuł szczęście którego w pierwszej kolejności wogóle nie potrzebował bo NIE ISTNIAŁ. Jak widać tacy jak ty nie patrzą na te osoby wogóle i masz na nie #!$%@? (bo ty się cieszysz i twoi znajomi). Stworzyłeś człowieka i naraziłeś go na ryzyko a ew. konsekwencje spadną na niego

Swoja
  • Odpowiedz
@Klusiu_: Tobie szkoda, bo nie wpasowuje sie w Twoje normy podlug ktorych wszyscy sa skazani na cierpienie, co jest wierutna bzdura juz z samego zalozenia. Jednostki, ktorym w zyciu nie wyszlo lub sa nieogarniete jak OP, bo majac depresje i stos innych chorob lacza sie w pary z takimi samymi osobami, co tylko w sumie ciagnie ich w dol. To sa ludzie, ktorzy wpasowuja sie w antynatalizm i rzeczywiscie, my tez
  • Odpowiedz
@sm3rf-m4rud4:

Tobie szkoda, bo nie wpasowuje sie w Twoje normy podlug ktorych wszyscy sa skazani na cierpienie


Dwojako można na cierpienie spojrzeć, z jednej strony każdy w jakimś stopniu będzie w życiu cierpiał (to nieuniknione) z drugiej strony nie każdy będzie cierpiał aż do tego stopnia żeby wylogować się z tego świata, niektórzy znajdą sens w życiu. Problem jest taki że w dużej mierze jest to loteria i dziecko nie może
  • Odpowiedz
@Klusiu_: o teraz chyba zrozumialem to dlaczego sie nie rozumiemy. Przez slowa "nie rozwiazuje to problemu" - otoz problemu zadnego tu nie ma. Wymyslili go ludzie zbyt slabi psychicznie na to zeby poradzic sobie z niektorymi sytuacjami. Ja jestem pewien, ze moj syn sobie z tym poradzi i jestem zszokowany, ze w 21 wieku ktos odkopal taka bzdure jak antynatalizm. To mialo sens kiedy ludzie waleni byli po plecach batem przy
  • Odpowiedz
nawet jeśli miałbym samotnie zdychać pod płotem jak ten bezpański pies, to będę zdychał z uśmiechem na twarzy i z myślą, że nie spłodziłem dzieci, które też będą musiały przez coś takiego być może przechodzić.


@Techguy91: 100%. No matter how bad it gets, the misery ends with me. Samotne zdychanie pod płotem brzmi strasznie, ale lepiej niż tworzenie nowego życia i narażanie go na np taki scenariusz:
ZabyWkaluzyWlesie - >nawet jeśli miałbym samotnie zdychać pod płotem jak ten bezpańsk...
  • Odpowiedz