[fatoom87]

Tez macie tak, że z wiekiem co raz mniej ciągnie was do alkoholu?
Jak pomyślę, że następnego dnia będę się czuł fatalnie to wolę nie pić, żeby ranio wskoczyć na rower czy porobic coś fajnego.

#alkoholizm #alkohol

[Polishdoomer02]

@fatoom87: Mam 21 lat i jakby nie praca to potrafiłbym ładować na umór dzień w dzień, bez większego problemu.
Także się nie wypowiem więcej bo zbyt niski lvl.

[grzesiek23Gda]

@fatoom87 w punkt. Dziś o tym myślałem . Metabolizm inny. Zastanawiam się po co tyle tankowałem kiedyś

[grzesiek23Gda]

@sebek_r waga zeszła ?

[curus_bahleda_farel]

@onepnch Ty cpunie pierdo…lony

[Jody_HiGHROLLER]

#!$%@? taki #!$%@? wpis ma tyle "plusów" przegrywy tutaj nie mogą już nawet się napić w piątek #!$%@? mać w spokoju LOL

[Jody_HiGHROLLER]

Wykop = reddit

[oficjalne_konto]

@fatoom87: Główny problem z alko to ile to kosztuje. Ja wydałem GRUBE tysiące na imprezy. Na jednym wyjściu z znajomymi regularnie po kilkaset złotych za osobę.

Drink w nieobrzyganych barach kosztuje z 40 zł (pomijam te droższe bary). Takich drinków można wypić z 2 albo może i 8 – zależy od charakterystyki spotkania. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dodatkowo jakieś szoty, randomowo.

Zawsze jakieś jedzenie, to pewnie z

[Horwi]

@fatoom87 chuop 30 lat I nie piję nic od kilku miesięcy. Tylko piwka 0. Świetnie się czuje :)

[wincm]

@fatoom87: Tak jest, też tak mam ;). Nie dość ze nie chce mi sie po prostu źle czuć, to jeszcze jak mam wybór gdzies jechać samochodem i nim wrócić, albo szlajać sie jakimis boltami to zawsze pierwsza opcja wygrywa.
Teraz właściwie ograniczam się do picia alkoholu na weselach czy wiekszych imprezach.
A piwko 0 do obiadu na mieście smakuje tak samo jak normalne... ;)

[sebek_r]

@grzesiek23Gda nie. Nie było jakiś dużych wahań.