Aktywne Wpisy
d4wid +125
Powiedzcie mi, jak to trzeba być takim ignorantem, żeby wstawić post, że jego kot ma pękniętą miednicę, bo sobie go wypuszcza na dwór i nie widzieć korelacji, że kot=podwórko=śmierć?
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
arkan997 +183
Komentarz usunięty przez autora
Pomagałem sprzątać ze stołów po brata komunii i udało mi się zawinąć jedną flaszkę, więc ją rozpiliśmy po cichu z kuzynem na pół. Pamiętam, że w pewnym momencie poszedłem wymiotować, ale potem piłem dalej i dokończyliśmy, a następnego dnia rano do podbazy xD
podobno zabrali mnie na sanki zebym wytrzezwial a ja z nich biedny ciągle spadalem
Stary se nalał piwo do obiadu, zapomniał sztućcy, a ja mu #!$%@?łem cały kufel na hejnał bo pić mi się chciało xD Jak stary wrócił i zobaczył pusty kufel to potem kisł z mikro-alkusa i na każdym spotkaniu rodzinnym to opowiadał przez następne 20 lat
ehh..