Wpis z mikrobloga

Mirki

Od tygodnia zmagam się z widocznymi na zdjęciach małymi #!$%@?. Po internetowym researchu doszedłem do wniosku, że to spichrzel surynamski. Wyrzuciłem wszelkie zapasy sypkiego żarcia I dwa razy już dokładnie szorowalem wszystkie szafki w kuchni cilit bangiem. Problem w tym, że one poukrywaly się w najdrobniejszych szczelinach kuchni (przykładowo w mocowaniach szafek do ściany) i nie mam ich jak stamtąd wykurzyć. Walczył z tym ktoś? Macie jakieś rady jak się tego pozbyć, czy to już pora na specjalistę?

#kuchnia #szkodniki #robale #kiciochpyta
azazyn - Mirki

Od tygodnia zmagam się z widocznymi na zdjęciach małymi #!$%@?. Po in...

źródło: 1000005812

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
@azazyn: Bez demontażu mebli (i AGD w zabudowie) się nie obejdzie. To gówno siedzi w każdej szczelinie. Nawet jak masz łączniki na blacie, gdzie kiedyś mogła wysypać się mąka - też tam będą. Szorowanie szafek od środka nie da absolutnie nic.
  • Odpowiedz
@azazyn: Walczyłem, zwalczyłem. ;) Ale ja to dom jednorodzinny. Wyleciały na zewnątrz wszystkie meble, gadżety, burdel 2x jak przy remoncie, wszystko spożywcze do śmieci a wszystko co zostało do gruntownego czyszczenia. Pięcioosobowa rodzina miała zajęcie na tydzień.

Profesjonalna firma może Ci to zrobi mniej inwazyjnie, ale na pewno będzie kosztować z jedną-dwie minimalne, bo taki jest nakład roboty plus marża.
  • Odpowiedz
  • 0
@hoodoovoodoo: Dzięki wielkie za porady, pewnie to jest najbardziej skuteczna forma walki z tym dziadostwem. Zanim udam się do aż tak drastycznych metod to wczoraj wieczorem uszczelniłem silikonem wszystkie większe szczeliny w szafkach, gdzie to gówno moim zdaniem mogło siedzieć. Zobaczymy jakie będą efekty.
  • Odpowiedz