Wpis z mikrobloga

Podsumowanie randki z #tinder o której pisałem wczoraj tu #randkujzwykopem

Ustaliliśmy dzisiaj godzinę i miejsce spotkania, nie było żadnej odmowy, czy wymówki na ostatnią chwilę, poszliśmy najpierw na godzinny spacer, na szczęście pogoda dopisała, z początku może było trochę drętwawo, ale kolejne tematy do dyskusji się pojawiały. Dziewczyna sama też inicjowała dyskusję po jakiejś chwili ciszy, widać było, że też była trochę nieśmiała, ale była zaangażowana w rozmowę. Na pewno green flagi (IMO), że ma normalne relacje w rodzinie, przyjeżdża z chęcią do domu rodzinnego, ma rodzeństwo, stroni od polityki, nie wspominała nic o związkach, byłych, czy relacjach z innymi facetami. Nie chciałem zaczynać dyskusji o Tinderze, czy związkach, ona też o to nie pytała. Ogólnie sprawiała wrażenie dziewczyny, która nie była jeszcze w związku (tak, jest wystarczająco młoda by tak sądzić ( ͡° ͜ʖ ͡°)).
Dyskusja była na bardzo wysokim poziomie, widać, że bliżej jej do humanistki, ale na inżyniera spokojnie też by mogła iść. Pogadaliśmy na różne tematy, po spacerku myślałem, że może będzie chciała wracać do domu, ale sama chciała jeszcze iść na kawę jak uzgodniliśmy wczoraj. W kawiarni dalej gadaliśmy, zapłaciłem za nas dwóch, potem chciała zwrócić swoją część, ale grzecznie powiedziałem, że nie musi i że przy następnym spotkaniu może się odwdzięczyć.
Łącznie byliśmy razem 2,5 godziny, więc nawet sporo, ale nic ją nie spieszyło. Na pożegnanie powiedziała "do zobaczenia" z pięknym, szczerym uśmiechem.

A więc ogólnie było jak najbardziej fajnie, widać, że dziewczyna ułożona, inteligentna, zgrabna, pracowita. Pytanie co dalej, na razie czekać co najmniej do jutra z odezwaniem się, albo czekać aż ona napisze? Ja wyszedłem z propozycją dzisiejszego spotkania, czy teraz nie inicjować nic póki ona nie pociągnie tematu 2. randki?

@Maxior99 @WielkiNos @unidentified @sprawdzajacy
  • 22
  • Odpowiedz
a w kontekscie zapłaty, np. za bilety do muzeum, znowu zapłacić za nas dwóch czy np. Pozwolić jej zapłacić za siebie?


@default1: przynajmniej pozwolić jak zaoferuje
może i ona zapłacić, ale jak nie zarabia i nie dostaje dużo hajsu od rodziców to długo tak nie będzie mogła, ale daj jej "o ciebie zadbać" też
  • Odpowiedz
@default1: A i nie mów za dużo, powoli o sobie zdradzaj coś w miarę jak ona to robi, a najlepiej o tym co lubisz etc.
Każdy lubi być wysłuchany nie koniecznie musisz naprawiać jej problemy jakieś po prostu słuchaj pytaj później nawiązuj do tego co mówiła
  • Odpowiedz