Wpis z mikrobloga

#blackpill wgl cała dziedzina życia matrymonialna jest #!$%@? i jest kwintesencją życia na tej planecie.

Losujesz #!$%@? randomowy wygląd postaci, respisz się w losowym miejscu i masz konkurować z resztą

Problem jest w tym, że soft w głowie masz taki sam, jak top 5% postaci, przynajmniej pod wieloma względami. Ci co mieli farta to dobierają się etc w swoim poziomie, który jest satysfakcjonujący. A jak jesteś ok 5/10 to zostają ci otyłe kaszaloty, które są obrzydzliwe, bez względu, czy jesteś 8/10, czy 5/10. To, że urodziłeś się niski i żeeslaba twarzą, to nie zmienia tego, że podoba ci się to co ładne, soft się nie zmienia. I potem całe życie patrzysz jak przystojni goście umawiają się z ładnymi laskami, a ty jesteś przegrany bo #!$%@? tak i #!$%@? i nic z tym nie zrobisz

Powiedzą, że trzeba patrzeć na brzydkie laski bo jesteś brzydki. Ale ja se tego nie wybrałem i ona też uważa mnie za brzydkiego i dusimy się w jakimś "związku" z rozsądku. Co w tym fajnego xd
  • 14
  • Odpowiedz
@Luke_Skywalker88: niestety jesteśmy objęci mechanizmem doboru naturalnego. Natura nie chce aby brzydcy ludzie się rozmnażali, po to, aby ich potomstwo również nie były brzydkie i brzydkie cechy wyginęły w naturze.
  • Odpowiedz
le masz lat? Bo z oceniania płci jaki „brzydki/brzydka” się wyrasta.


Wcale się ludzi nie ocenia po wyglądzie. Wcale. Nie żeby to robiło ponad 90% ludzkości.

ja jestem damą


@sameowoce: Spokojnie z urojeń też ponoć się wyrasta.
  • Odpowiedz