Wpis z mikrobloga

@nietopies: Aż się człowiek sam irytuje, jak to ogląda; ()
tajton wsypie, ale nie ugniecie,
zgniata idealnie kulista gilzę - nie wiadomo po co i sam robi sobie pod górkę,
trzyma w jednej ręce maszynkę, a drugą celuje gilzą,
jak już jakimś cudem, kawałek papieru zaczepi o gwint, to szybuje maszynką w powietrzu, jakby ak przeładowywał,
a gilza się zawija
Tak to można w koło macieju.
  • Odpowiedz