Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#czystepowietrze #ogrzewanie #kopciuchy #malopolska #drewno #wegiel #gaz

Poradzi ktoś coś odnośnie wymiany pieca? Czytam te wymogi odnośnie wymiany pieców i sporo niejasności widzę. Obecnie w domu rodziców jest zamontowany kopciuch, a warto by było już powoli zacząć myśleć o wymianie na coś bardziej "ekologicznego". Oni pewnie za bardzo tego nie ogarną, więc chyba muszę ja to zrobić.

Ich absolutnie nie stać na wymianę na cokolwiek w ramach tych programów, bo obecnie jedynie Ojciec ma jakąś rentę, a Mama ma trochę pól uprawnych, ale dochodów większych z tego to nie ma. Więc może i łapią się na te 40% dopłat, ale cóż z tego jak nie stać ich na taki wielki wydatek jednorazowo i żeby jeszcze czekać, że łaskawie urząd zwróci im po jakimś czasie środki, na które musieliby się zakredytować, a chyba nawet takiej zdolności nie mają. Stąd też pewnie ze swojej kieszeni im to wymienię, bo jak zawsze młodemu wiatr w oczy.

Z tego co czytam to w ramach dofinansowania z czystego powietrza mają kilka opcji:
- Pompa (astronomiczny koszt instalacji) + Fotowoltaika pewnie, więc spokojnie ze 60-90k na start. Nie mam takich pieniędzy, nigdy nie będę mieć pewnie.
- Prąd (przy ich dochodach to koszty samego ogrzewania przerosną znacznie ich możliwości).
- Gaz (istnieje przyłącze, ale przy założeniu, że potrzeba jakies 2100 kwh rocznie to rachunki po 1000-1500 zł by również przekroczyły ich możliwości). O tyle, że instalacja nie byłaby tutaj jakoś bardzo droga.

Ale jak dobrze rozumiem to też istnieje opcja olania dofinansowania i można sobie kupić elegancki kocioł klasy 5 na drewno? Dotąd było używane przez nich z racji posiadania lasów, które cały czas rosną i można je ścinać i suszyć i spalać. I właściwie ta ostatnia opcja najbardziej do mnie przemawia, bo koszt instalacji widziałem na poziomie 10-15k, a surowiec byłby w głównej mierze darmowy.

Podsumowując wychodzi na to, że tylko kocioł klasy 5 na drewno jest jakąś sensowną opcją, która zmieści się w moim budżecie (do 20k). Dofinansowania na taki piec nie dostaną raczej, bo mają przyłącze gazu, a to ich wyklucza z wymiany na paliwo stałe.

Generalnie sytuacja stresująca już dłuższy czas, a termin już wkrótce mija, obecny piec spełnia swoje zadanie, ale przecież nie ma co ryzykować mandatem, albo kryć się z tym piecem. Proszę o jakąś poradę.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 6
  • Odpowiedz
Kocioł zgazowujący drewno i bufor. Zależy też po ile jest drewno w twojej okolicy. Możesz się też zainteresować gałęziówka M2, możesz pijaczkow zatrudni żeby za Ciebie zbierali gałęzie
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @programista15cm Dzięki za odpowiedź.

A ten bufor to jakiś bardzo drogi interes?

Cena drewna nie ma znaczenia, bo oni mają swoje zapasy już i nawet wysuszone solidnie.

Właśnie się zastanawiam czy ta gałęziówka również wejdzie do takiego pieca? Obecnie też tym palą, bo czasem całkiem grube te gałęzie. Z tymi gałęziami to też dobra sprawa.

Mimo wszystko dofinansowania na to nie dostaną, więc całość kosztów trzeba ponieść.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @Setral

Oni nie łapią się na to najwyższe dofinansowanie. Oni mogą liczyć najwyżej na to najniższe, gdzie wszystko musi być najpierw opłacone przez nich, a potem urząd zwraca pozostałą kwotę 40% poniesionych kosztów.

Taki system jak mówisz jest w najwyższym dofinansowaniu, gdzie bezpośrednio opłacani się wykonawcy.

  • Odpowiedz