Wpis z mikrobloga

Lecę z Edynburga do Rzymu i pierwszy raz widzę, żeby obsługa #ryanair sprawdzała dosłownie wszystkie walizki czy mają odpowiednie wymiary.
Zazwyczaj było to wyrywkowo, albo wtedy kiedy walizka na prawdę była większa () #podroze
  • 15
  • Odpowiedz
@unicorn_: jaki to jest cyrk #!$%@?, będą chcieli żeby dopłacić za bagaż odrobinkę za duży, a grubas 150kg zapłaci za bilet tyle samo co dziewczyna 55kg xD
  • Odpowiedz
@unicorn_: w grudniu w Berlinie nic nie sprawdzali. Za miesiąc lecę znowu to zobaczę. Ale ja latam z plecakiem, na plecaki przeważnie #!$%@? mają, chyba że ktoś naprawdę przegnie.
  • Odpowiedz
@Kouros zawsze możesz lecieć lotem za 3k a nie ryanem za 200xd
Teraz rzucili bilety po 59 Ziko
Jak dla mnie to przy takich cenach to mogą mieć i stepujacego pingwina przed odlotem
  • Odpowiedz
@Myslovitz: ale o czym tym #!$%@? mi tutaj? w locie jest dokładnie tak samo, dasz bagaż rejestrowany na wagę i wyjdzie pół kilograma za dużo to albo trzeba coś wyrzucić lub upychać po kieszeniach, albo dopłacić absurdalne pieniądze
  • Odpowiedz