Wpis z mikrobloga

Z Waszego doświadczenia. +/- 1 cm na mostu to sporo czy kosmetyka, którą mogę zgubić przesunięciem siodełka?
Aktualnie 100 mm ale zmieniłem kierownicę z 400 mm (c-c) na 440 mm (c-c) i siodełko, udało mi się w końcu trafić w coś wygodnego.

Nie wiem czy dalej testować z mostkiem 100 mm, był za długi przy kierownicy 400 mm czy pójść za ciosem i zamówić od razu 90 mm?

#rower #szosa
  • 4
  • Odpowiedz
mogę zgubić przesunięciem siodełka?

@drwal_i_drewutnia nie rób tego siodełkiem, to nie służy do tego. Położenie siodełka ma przede wszystkim pozwolić na prawidłową pracę nóg. Źle ustawisz, to zaczną boleć uda albo kolana.

Aktualnie 100 mm ale zmieniłem kierownicę z 400 mm (c-c) na 440 mm (c-c)

Zmniejszając szerokość, teoretycznie zwiększasz zasięg rąk, bo ramiona działają jak zawias również na płaszczyźnie poziomej. Ja bym najpierw potestował z tym mostkiem. Jeśli brakuje niedużo, to
  • Odpowiedz
@drwal_i_drewutnia: ym dla mnie sporo
1cm to cofam ręce i trzymam je trochę przed klamkami. Nadrabianie siodełkiem powoduje inne ułożenie kolan względem pedałów i akurat u mnie dyskomfort. Osobiście zmieniłbym mostek nawet o ten 1cm, ale wiadomo co człowiek to inaczej :]
  • Odpowiedz
  • 0
Źle ustawisz, to zaczną boleć uda albo kolana.


@Paczek_w_masle Potwierdzam. Sam tak jeździłem z przesuniętym siodełkiem do przodu na zbyt dużym rowerze i bolały mnie kolana.
  • Odpowiedz