Wpis z mikrobloga

Udało nam się położyć 1-miesięcznego Andrzeja spać więc czas na subiektywny przegląd sprzętów:

1. skorupa z bazą do auta:
Poczatkowo planowalismy Avionaut Pixel pro - zamienilismy na britaxa z obrotowa bazą i naprawdę jest to wygodne.
2. Pół domu zawalone Philipsem:
Podgrzewacz do butelek SCF355 - przydatny, ale pamiętajcie że nie ma wskaźnika zadanej temp. do nagrzania - koniec końców ma to sens z punktu widzenia bezpieczeństwa wiec dokupilismy timer na lodowke
3. Butelki Philips Avent 120ml z zestawu SCD838- sztos
4. Sterylizator elektryczny SCF391 - używamy, zona oczywiscie chwali, dla mnie klamot
5. Oczyszczasz Philips - przydatny, chociaż latem mniej smogu
6. Lampa Hue sufitowa M - początkowo rozczarowanie, bo nie ma wszystkich kolorów, ale teraz mega się sprawdza - fajna apka, możliwość aranżowania scen
7. Rurka do dupy :D game changer na wzdęcia brzucha
8. Suszarka Beko - game changer 2, ale mniejszy niż rurka do dupy
9. Kindle - odkurzyłem po latach, zgrałem z legimi - fajny gdy młoda wisi na ręku
10. Przystawka do łóżka kinderKraft - spoko, ale dość plastikowa

Jakbyscie mogli jeszcze polecic sprzety zmieniajace zycie #tatacontent #gadzety to bede wdzieczny.
  • 18
  • Odpowiedz
Stary, nie za dużo tych gratów? Na kolki są masaże i ćwiczenia. Serio timer osobno skoro masz zegarek, stoper na ręku i w komórce? Oczyszczacz wystarczy najtańszy filtr robi robotę. Butelki lovi szklane a nie plastikowe. Widzę że jesteś zbieraczem. Foteliki najlepsze są joie. Cena jakość nie do pobicia
  • Odpowiedz
  • 0
Stary, nie za dużo tych gratów?


@cacum3: wyszlismy z zalozenia ze nasz czas to najcenniejszy zasob a szczegolnie w nocy.
Timer - testowalismy komorke - o 03:00 rano wkurza niesamowicie, nie wiesz gdzie jest, tak podchodzisz do lodowki, klikasz masz.
Oczyszczacz - Philips ma najlepsze czujniki na rynku i bardzo dobre filtry - jak zona psika wlosy lakierem w lazience to oczyszczasz w sypialni odpala sie na maksa.
Butelki szklane -
  • Odpowiedz
@bylembordo: czujniki styki, włączasz na czuja, mam taki najprostszy i zmianę jakości powietrza czujesz po kwadransie. Timer nie jest potrzebny , uwiez mi. Potem na czuja wiesz ile minut Ma się grzać, nawet jak snisz. My też o mało co tych gratów nie kupiliśmy. Ty ale maty z czujnikiem oddechu mam nadzieję nie kupiłeś? Usypia czujność.
  • Odpowiedz
@kiszczak: wiesz może odbić. My dużo rozmawialiśmy z położna. Ale żeby to we do podgrzewania wody to nigdy nie wpadłem na to. Wyparzac? Lejesz wrzątek z czajnika. Może od razu autoklaw?
  • Odpowiedz
  • 0
Ty ale maty z czujnikiem oddechu mam nadzieję nie kupiłeś? Usypia czujność.


@cacum3: mamy ( ͡° ʖ̯ ͡°) wychodzimy z założenia ze to technologia ma sluzyc Tobie...i te małe pierdoły wydaja sie zbedne, ale jak ich zabraknie to nagle czujesz brak
  • Odpowiedz
@bylembordo: usypia czujność. Porozmawiaj z położna, lekarzem. Serio. Jak dziecko zdtowez nie ma w łóżeczku nic poza becikiem w którym śpi to odpuść.
  • Odpowiedz
@bylembordo: miesięcznego t olepiej z cycka, wtedy czas od wrzasku do zaślepienia otworu licyz się w sekundach a nie minutach. Tylko potem trzeba małzonce plecy masować on niewygodnej pozycji.

Jak uzywaliśmy butelek to była taka takytak że woda była wieczorem nalewana i wkładna do podgrzewacza takieog najtanszego z termostatem i tak stala i czekała na odpowiedni moment i jak była akcja to tylko odmierzona porcja mleka do butelki, wstrząsnąć i gotowe
  • Odpowiedz
  • 0
miesięcznego t olepiej z cycka, wtedy czas od wrzasku do zaślepienia otworu licyz się w sekundach a nie minutach.


@zibizz1: to nie jest regułą, każde dziecko jest inne. I naprawdę współczuję Kobietom bo presja na nie jest ogromna
  • Odpowiedz
wskazówki ode mnie może się coś przyda:
1. podgrzewacza do mleka nie używałem do podgrzewania mleka (cyc był zawsze) ale do podgrzewania wody w której po podgrzaniu namaczaliśmy takie waciki do zmywania makijażu i tym wycieraliśmy tyłki maluchom po dwójce.
2. kup na zapas maść sudokrem - na pewno tyłek się kiedyś odparzy (lepiej nie zwlekać z przebieraniem jak jest dwójka) i warto to od razu mieć, ewentualnie linomag
3. szumiś na
  • Odpowiedz
@bylembordo: tzw „niemieckie” krople na kolki - nie u każdego, ale warto mieć z tyłu głowy.
Bujak dla dziecka, może być automatyczny
Fotelik do karmienia (jak zacznie siedzieć) - taki wybajerzony za miliony monet, zwróci się w łatwości obsługi i czyszczenia.
Tzw. „katarek”, przystawka do odkurzacza, do wyciągania gilów z nosa.
Nebulizator, przy każdej wizycie u pediatry mówisz, że masz takie coś, część leków jest sprzedawana w tej formie.
Jak podrośnie,
  • Odpowiedz
  • 0
@wykopyrek: masz nazwe tych niemieckich kropli? Bo chyba mamy.
Bujaczek - nie chcemy, duzo negatywow, poki co sila miesni
Katarek - wlasnie! Podstawa, mamy!
Nebulizator - oj chyba trzeba bedzie kupic
iPad - prawie jak Kindle!
Do tego youtube kids i szumy
  • Odpowiedz
  • 0
@bylembordo dużo tego.....czajnik Xiaomi z podgrzewaniem wody wystarczy. A zobaczysz, że kaszojadowi wszystko obojętne. 3/4 rzeczy z tego nie miałem a moje chłopaki mają 3 i 6 lat.
  • Odpowiedz
masz nazwe tych niemieckich kropli? Bo chyba mamy.


Co do zasady, to jest ten sam espumisan, tylko w większej (chyba 2x albo 3x). I tak jak inni już pisali, czasem nawet to nie działa.

Bujaczek - nie chcemy, duzo negatywow, poki co sila miesni


Są też takie na sprężynie, no ale swoje dziecko znasz najlepiej, ja tylko podrzucam co u mnie było.

Katarek - wlasnie! Podstawa, mamy!


Nawet nie policzę, ile infekcji
  • Odpowiedz