Wpis z mikrobloga

@Zwyrol69
Współczuje, ale jest to w pewnym sensie ryzyko wysyłki, nadawca mógł słabo zapakować bo na magazynie logistycznym dzieje się sporo rzeczy.

A co do gry to ehhh co za piękna gierka pamiętam jak zdobyłem ją pare miechów po premierze i zagrywałem się z bratem na zmianę , smutne że nie ubili tą markę.
  • Odpowiedz
@Zwyrol69: nieważne czy InPost poczta polska, DHL DPD czy ktokolwiek inny.

Przyjmij że będą rzucać twoja paczka. Może nawet kopać.

Jak to przyjmiesz to będziesz pakował paczki tak że obojętnie jaki kurier ja weźmie, dobrze bezpiecznie.

Miej pretensje do nadawcy a nie dostarczyciela.
  • Odpowiedz
@Zwyrol69 paradoksalnie w dzisiejszych czasach ona mogłaby zadziałać. Czasem na płycie nie ma gry tylko licencja i ona zajmuje kilka milimetrów od środka. Jednakże włożenie takiej płyty mogłoby rozwalić napęd bo ona by się po rozkręceniu mogła rozlecieć na kawałki i zmasakrować bebechy. A nawet jak nie to mocno by zużyło napęd.
  • Odpowiedz
@Zwyrol69 to że gry nie można kupić nie znaczy że jej nie ma na serwerach. Przynajmniej w Xbox tak jest. Tam to już jest luzik bo przez aplikację na telefon można każdą grę zainstalować, a napęd tylko sprawdza licencję. Miałem tak zajechaną płytę i jej nie szło odczytać, ale system widział co to za gra, no i po instalacji przez apke można normalnie grać.
  • Odpowiedz
@szuineg no ale u sony tak to nie działa, więc trochę mieszasz w temacie. Płyta na ps4 jest traktowana jako osobny produkt niż wersja cyfrowa, i pobrać jedynie może aktualizację.
  • Odpowiedz
@Zwyrol69 to wyobraz sobie ze po odebraniu paczki zazwyczaj one trafiają do kartonow/big bagów, niejednokrotnie paczka 30kg wpadła do kartonu "miażdżąc " wszystko w środku, myślisz że koperta przyjmie to i nic się nie stanie? Powinien być karton i w środku koperta bąbelkowa bo potem płacz.
  • Odpowiedz