Chcę kupić tacie urządzenie diagnostyczne do samochodu(/-ów). Budżet to powiedzmy ok. 500 zł. Wolałbym urządzenie proste i intuicyjne w obsłudze niż interfejs na bluetooth podłączany do telefonu (stąd dość wysoki budżet). Urządzenie powinno być w miarę uniwersalne i powinno współpracować z europejskimi markami (nie tylko VAG). Minimum to możliwość odczytania błędów z różnych modułów.
@BurritoHuxley jeżeli ma obsługiwać wiele marek i coś więcej niż sam silnik to swój budżet musisz storage mocbo rozszerzyć. Sam silnik odczytasz czymkolwiek ze względu na przymus stosowania do tego uniwersalnej normy OBD2 - dlatego takie adaptery są tanie. Pozostałe moduły są odczytywanie przez protokoły typowe dla danej marki - i to różne zależnie od rocznika. Juz tutaj robi się drogo, a jak oczekujesz odczytywania zawartości wielu modułów w wielu markach to
Chcę kupić tacie urządzenie diagnostyczne do samochodu(/-ów). Budżet to powiedzmy ok. 500 zł. Wolałbym urządzenie proste i intuicyjne w obsłudze niż interfejs na bluetooth podłączany do telefonu (stąd dość wysoki budżet).
Urządzenie powinno być w miarę uniwersalne i powinno współpracować z europejskimi markami (nie tylko VAG). Minimum to możliwość odczytania błędów z różnych modułów.
Czy ktoś może polecić jakiś konkretny model?
#motoryzacja #warsztat
Sam silnik odczytasz czymkolwiek ze względu na przymus stosowania do tego uniwersalnej normy OBD2 - dlatego takie adaptery są tanie. Pozostałe moduły są odczytywanie przez protokoły typowe dla danej marki - i to różne zależnie od rocznika. Juz tutaj robi się drogo, a jak oczekujesz odczytywania zawartości wielu modułów w wielu markach to