Wpis z mikrobloga

@Metylo: Ja w londynie pokazywałem miesięczne zestawienie bankowe,umowę o pracę,oraz landlord rozmawiał z moim pracodawcą,potrzebowałem też referencję z poprzedniej pracy i miejca zamieszkania,takie warunki jak komuś nie pasowały zawsze mógł mieszkać z polaczkami na obrzeżach miasta z polakami ¯\(ツ)/¯ Dla mnie jest to nic nadzywczajnego,podobnie miałem w hamburgu i berlinie,od byłej żony wiem że w usa to też normalka w lepszych lokalizacjach,pieniądze to nie wszystko bo możesz je mieć i być
  • Odpowiedz
jak brałem kredyt to przynajmniej nie musiałem prosić mamusi żeby podpisała mi papierek że mnie przygarnie w razie problemów ( ͡° ʖ̯ ͡°).


@bulbulator12345: Bo bank dojedzie twoją matkę jak będzie trzeba bez podpisu xD
  • Odpowiedz