Wpis z mikrobloga

Przynajmniej wiemy czego spodziewać się w walce Ferrari Załęcki.
1 runda-60 sekund badania się jak w walce ferrari vs bomba, start obustronnnej cepeliady która zakończy się KO jednego z nich albo potrwa 90 sekund czyli tyle na ile tlenu mają zawodnicy po czym wsteczny i spokojne dobicie do końca rundy.
2 runda-Ewidentny brak tlenu nogi zaczynają robić się z waty, 30 sekund zbierania sił i tlenu na 5 sekundową szarzę złożona z 2-3 ciosów.
3 runda-Legenderna runda i pierwsza w historii runda w której nie padł żaden cios pomimo, że będzie trwała pełen dystans. Będą leżeć na siatce po przeciwnych stronach oktagonu, wypluwając płuca i modlić się żeby nie zejść na zawał.
Wygra ten który pierwszy dojdzie do środka oktagonu na ogłoszenie wyniku. Chociaż w sumie trochę mnie poniosło, może nie kto pierwszy a kto będzie w stanie i może nie dojść a chociaż się doczołgać. I chyba znowu mnie poniosło może nie ten który dotrze na środek a będzie najbliżej.
#famemma
  • 5
  • Odpowiedz
@GoodGuyChucky93: Ferrari nie ma najmniejszych szans z Załeckim, Denis nie potrafi sie bić z lepszym/równymi sobie, gdy ma przed soba kogoś słabszego (Kwiecinski) to nim pomiata po całym oktagonie a przypominam, że Ferrari jest słabszym zawodnikiem od Kwiecinskiego
  • Odpowiedz