Wpis z mikrobloga

@stanleymorison: Tylko w normalnym kraju dostajesz hajs od ubezpieczyciela, uścisk dłoni i dziękuję, a u nas naginanie umowy i zaniżanie odszkodowań. Był przecież przypadek spalonego nowego bloku mieszkalnego, gdzie wszyscy mieli ubezpieczone kredyty (m.in od pożaru) i gówno dostali, bo pożar był w garażu podziemnym i ich mieszkania nie ucierpiały bezpośrednio. Budynek był do rozbiórki, ale przecież ich mieszkania się nie spaliły, to odszkodowanie się nie należy...
  • Odpowiedz
  • 16
Ubezpieczenia na cały majątek nie ma, bo nie jest frajerem żeby jakimś cwaniakom ubezpieczycielom płacić, a potem skomlenie i żebranie o hajs od ludzi.


@stanleymorison A kto powiedział, że nie ma ubezpieczenia ( ͡º ͜ʖ͡º) raz widziałem zbiórkę na odbudowę domu po pożarze i w opisie było coś w stylu, że ubezpieczenie było, ale długo schodzi z wypłata więc uruchomili zbiórkę.
  • Odpowiedz
@stanleymorison: Najciekawsze, że często tych zbiórek nawet nie zakładają osoby poszkodowane - tylko jakieś postronne. Przecież była sprawa wypadku z rządową kolumną, w której jakiś oszust przywłaszczył sobie całą kwotę. Ostatnim czasem zawsze medialna sprawa = zbiórka i to jak najszybciej póki temat gorący - nawet bez wcześniejszej konsultacji z poszkodowanymi. xD
  • Odpowiedz
Chwytliwe "cały dorobek życia".
Rozumiem, że wszystko co udało mu się do tej pory wypracować, np.: mieszkanie, samochód, kapitał finansowy trzymał właśnie tam i stracili w pożarze.
  • Odpowiedz
@stanleymorison: ale p0lactwo się zesrało - skąd u Was tyle zawiści za każdym razem, gdy ktoś prosi o pomoc, a ktoś inny mu jej udziela? Co Was interesuje, co inni robią ze swoimi pieniędzmi?
  • Odpowiedz