Wpis z mikrobloga

@jabol6000: jak robię czasówkę życia to co mnie obchodzi że ktoś nie umie upilnować bachora ( ͡ ͜ʖ ͡)

A tak na poważnie to jak stoję na czerwonym i widzę że przejeżdża jakiś idiota obok i się pcha pod samochody to mnie skręca. Ja potem się muszę tłumaczyć że nie każdy rowerzysta ma 2IQ i lateksowe wdzianko.
  • Odpowiedz
@Kretes69: Ja gdy wyprzedzam rowerzystę i dojeżdżam do czerwonego światła, to zjeżdżam maksymalnie do prawej krawędzi, żebym za chwilę znowu nie musiał go wyprzedzać ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@jabol6000: Kierowcy to raczej: "no głupi bez instynktu samozachowawczego, po co wpieprzał na pasy? pierwszeństwo nie robi nikogo nieśmiertelnym"

A tak na poważnie to jak stoję na czerwonym i widzę że przejeżdża jakiś idiota obok i się pcha pod samochody to mnie skręca. Ja potem się muszę tłumaczyć że nie każdy rowerzysta ma 2IQ i lateksowe wdzianko.


@Kretes69: Jakoś wszyscy kierowcy nie muszą się tłumaczyć przed rowerzystami za to, że
  • Odpowiedz
@efceka: ja zatrzymuje się za ostatnim samochodem w kolejce do świateł czy tam do czegokolwiek. Wychodzę z założenia że jak oczekuje że mnie będą traktować jak normalny członek ruchu drogowego to zachowuje się jak normalny członek ruchu drogowego.
  • Odpowiedz
@jabol6000 akurat wczoraj mialem taka sytuacje grupka rowerzystow z wozkami z dziecmi jechala sobie srodkiem drogi i ich nie wyprzedzisz. Mialem samochodem zjezdzac na chodnik bo idioci nie wiedza ze nalezy poruszac sie przy prawej krawedzi jezdni?
  • Odpowiedz
@Yelonek: fakt. Tak samo nie muszą się tłumaczyć ze skręcania w prawo i nie patrzenia w lusterko czy rowerzysta jedzie na ścieżce równoległej do drogi czy blokowania pasa jezdni wydzielonego dla rowerów bo muszą wypuścić pasażera. Tak jak mówisz, kierowcy się wyzbywają odpowiedzialności, niestety jest to najbardziej popularny środek transportu tutaj więc ciężko jest rozmawiać bo nawet jak powiesz coś sensownego to wskoczy na ciebie trzech i będą bronić siebie nawzajem
  • Odpowiedz
A tak na poważnie to jak stoję na czerwonym i widzę że przejeżdża jakiś idiota obok i się pcha pod samochody to mnie skręca. Ja potem się muszę tłumaczyć że nie każdy rowerzysta ma 2IQ i lateksowe wdzianko.


@Kretes69: A kierowcy samochodów też Ci się muszą tłumaczyc za zabijanie rowerzystów i ciągłe wymuszenia pierwszeństwa xd?
  • Odpowiedz
@AlaskanskieRodeo: a nie było drugiego pasa ruchu?
Nie wiem czy dalej to funkcjonuje ale jakieś 15 lat temu wprowadzili przepis że dwa rowery mogą obok siebie jechać.
Poza tym nie ma określonej odległości od prawej krawędzi, jest tylko określone jako "bezpieczna odległość" z tego co wiem.
  • Odpowiedz
@Kretes69 ale oni jechali oboma pasami i swoich i przeciwnym bo jechali srodkiem w kilka osob. Jak wyprzedzam to zawsze zjezdzam na przeciwlegly pas aby zachowac odleglosc ale w twj sytuacji nawet jakbym jechal maksymalnie lewa strona to nie bylem wstanie ich wyprzedzic. No po prostu idioci
  • Odpowiedz
ale oni jechali oboma pasami i swoich i przeciwnym bo jechali srodkiem w kilka osob.


@AlaskanskieRodeo: jesteś pewien, że to nie były po prostu dzieciaki na osiedlowej drodze które zjechały jak tylko zobaczyły auto? xD
  • Odpowiedz
Ja gdy wyprzedzam rowerzystę i dojeżdżam do czerwonego światła, to zjeżdżam maksymalnie do prawej krawędzi, żebym za chwilę znowu nie musiał go wyprzedzać ( ͡º ͜ʖ͡º)


@efceka: a ja gdy widzę rowerzystę przed skrzyżowaniem to nie wyprzedzam go, dojeżdżam i czekam na zielone za nim, a potem przez całe skrzyżowanie pozwalam mu jechać z przodu i wyprzedzam dopiero za nim (pod warunkiem, że mam taką możliwość).
  • Odpowiedz
@Kretes69: Ale przed kim ty się tłumaczysz XD? Na jakimś rodzinnym spotkaniu gdy ktoś poruszy temat kolarzy amatorów to zaczynasz klękać i przepraszać, że to nie tak, że ty jesteś normalnym rowerzystą i nie wszyscy tacy są XD
Podpada pod zaburzenia
  • Odpowiedz