Aktywne Wpisy
janburner +104
Byłem w weekend w Warszawie. To jaka jest tam inflacja na rynku matrymonialnym to kosmos. Gdzie nie spojrzysz masa chadów, oskarków, high tier normików, wszyscy zlooksmaksowani, po siłce, dobry fryz, stylówa. Jeszcze dekadę temu jak miałeś fit ciało albo umiałeś się fajnie ubrać, to już Cię to wyróżniało z tłumu szaraków. Teraz ten tłum szaraków jest wysportowany, modnie ubrany i uczesany. Rzeczy, które kiedyś dawały boost atrakcyjności - np. proste, białe zęby
Cassini +58
Przypomniało mi się jak w gimnazjum kochałem się w jednej Kaśce która nigdy się nawet do mnie nie odezwała, jakbym nie istniał. Nawet po latach nie przyjęła ode mnie zaproszenia na fb, a dowiedziałem się, że była w związku z typem z którym mieszkała w Niemczech i ją zostawił albo ona jego nevermind
Generalnie już wtedy poczułem co polka potrafi zrobić jeśli nie jesteś w kręgu jej zainteresowań xDD
okrutny blackpill