Wpis z mikrobloga

@Szilom: @v00: Niestety, polskie wesela to festiwal żenady, obciachu i wieśniactwa. Całkiem niedawno przyjaciółka mojej ciotki była na weselu kogoś z rodziny w Niemczech i tam wesele było w ładnej restauracji i wyglądało tak, ze wszyscy siedzieli przy stołach, pili kawę i rozmawiali, wszystko trwało ze dwie godziny, a ta wróciła do Polski z wielki bólem dupy, że "to #!$%@? a nie wesele".
@FalszywyNiebieskiPasek: o faktycznie, zajebiste wesele :D Ma rację, bo na weselu się tańczy i bawi. A jak ktoś ma kij w dupie i nie potrafi się bawić to niech siedzi w domu i wyśle kartkę z życzeniami. Ostatnio byłem na weselu i prym wiódł facet na co dzień będący kimś wysoko postawionym w pewnej stacji tv, której tutaj nie lubimy ( ͡° ͜ʖ ͡°) więc teksty typu