Wpis z mikrobloga

Mam od kilku dni problem z rowerem. Mianowicie, po przejechaniu jednego dnia ok 70 km pojawiło się stukanie w tylnym kole. Stukanie jest cykliczne, niezależne od ruchu korb. Obręcz koła nigdzie nie zahacza. Częstotliwość "na oko" jedno stuknięcie na jeden obrót. Głośność stuknięcia nasila się przy większym nacisku na koło. Jeśli zakręcę kołem w powietrzu, to stuknięcie jest słabo słyszalne, ale jest. Podczas jazdy czuć stuknięcie "w ramie" tzn. na wpięte buty i np gdy dotykam udem do ramy.

Nie potrafię zlokalizować skąd bierze się owo stukanie, a mocno mnie niepokoi.

Sama oś piasty jest dobrze przymocowana do ramy, bez luzu, dociśnięcie nic nie zmienia.

Ostatnio przejechałem kilkaset metrów w wysokiej trawie i kilkanaście kilometrów żwirówkami. Miałem sporo trawy wplątanej w kasetę i wózek tylnej przerzutki, ale z grubsza wszystko wyczyszczone(bez skuwania łańcucha i mycia)

Potrafi mnie ktoś naprowadzić gdzie szukać przyczyny stukania? Luzy w piaście? Brud? Coś z kasetą?

Dodam tylko że rower jest moim codziennym środkiem transportu i średnio pokonuję ok 30 km/dzień.

#rower #rowery #pytanie #pytaniedoeksperta #niewiemjaktootagowacjeszcze
  • 11
@Zbychoo: najgorsze , że na rano do roboty, a to zabawa na więcej niż 20 minut biorą pod uwagę, że trzeba skuwać łańcuch i kasetę ściągać ;/

Jeżeli to problem z piastą i powiedzmy, że zaryzykuję jeszcze jutrzejsze 30 km to jakie mogą być konsekwencje? Piasta do wymiany? pęknięta ośka? Czy poniosła mnie już trochę wyobraźnia? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@gibaz: a pokręć i przyjrzyj się czy nie rusza sie na boki lub kaseta nie "pływa"? Pęknięta ośka to raczej nie jest (bo byś ledwie jechał), ale zdecydowanie może być krzywa lub łożysko jakieś zajechane.
@gibaz: może jakiś syf się dostał do kulek. To się robi bez skuwania łańcucha. Możesz przecież zdjąć koło. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

no więcej niż 20 minut, ale skomplikowane to nie jest. Grunt to dobrze skręcić konusy i będzie git.

A i najpierw to sprawdź czy któraś szprycha nie jest luźna, może pękła, a to prostsze do sprawdzenia niż serwis piasty.
@gibaz: Na pewno piasta z tyłu niedomaga. Do sciagniecia koła przecież nie musisz rozkuwać łańcucha. Ja to sie nawet za to nie zabieram bo ostatnio jak tam grzebałem to pogubiłem kulki ;)
@zwierzak86: no to jutro spokojnie jadę do roboty :)

@Zbychoo: że pęknięta ośka jeszcze nie jest, to wiem. Zdaję sobie sprawę, że nie pojechałbym za daleko.

Faktycznie, nie zastanowiłem się z tym łańcuchem, da się wyjąć koło bez skuwania, bo łańcuch zostaje na wózku przerzutki... ()

Dzięki za pomoc!
@Zbychoo: zacząłem pisać już odpowiedź odnośnie szprych i pojawiły się nowe komentarze i zaniechałem. Szprychy sprawdziłem w pierwszej kolejności. Nie pęknięta ani jedna i nie ma luźnych :)