Aktywne Wpisy
rales +200
#ralesnatinderze <-- tag do obserwowania
EDYCJA 4
Dziewczyna nr 30 (spotkanie pierwsze i drugie)
Zgodnie z założeniami, obiecałem sobie, że tym razem podejdę bardziej jakościowo. Mniej dziewczyn przesuwałem w prawo, jeżeli w konwersacji widziałem, że druga strona odpisuje bez chęci czy zainteresowania, to nie ciągnąłem, tylko usuwałem parę lub przestawałem dalej pisać.
Nr 30 mieszka ok. 80 km ode mnie. Zesparowało nas przypadkiem, gdy przejeżdżałem obok jej miejscowości. Nie zaprosiłem jej na
EDYCJA 4
Dziewczyna nr 30 (spotkanie pierwsze i drugie)
Zgodnie z założeniami, obiecałem sobie, że tym razem podejdę bardziej jakościowo. Mniej dziewczyn przesuwałem w prawo, jeżeli w konwersacji widziałem, że druga strona odpisuje bez chęci czy zainteresowania, to nie ciągnąłem, tylko usuwałem parę lub przestawałem dalej pisać.
Nr 30 mieszka ok. 80 km ode mnie. Zesparowało nas przypadkiem, gdy przejeżdżałem obok jej miejscowości. Nie zaprosiłem jej na
Kryspin013 +140
Kiedy twoją jedyną cechą osobowości jest błona dziewicza...
#najka #bekazprawakow #neuropa #heheszki #bekazkatoli
#najka #bekazprawakow #neuropa #heheszki #bekazkatoli
Jestem chora i od dwóch dni nie wychodzę z domu. Zamiast tego turlam się spocona w pościeli, obcieram czerwony i suchy nos, (który zrobił się teraz nawet jeszcze większy niż zwykle) i z czułością myślę o tym, jak przyjemnie się chorowało będąc dzieckiem. Mama przynosiła mi wtedy w siatce cytrusy, a potem obierała te wszystkie pomarańcze, raz na dwie minuty sprawdzając ręką temperaturę mojego czoła. Co kwadrans przy moim łóżku materializował się kubek ciepłego kakao albo herbaty. I tak całymi dniami wylegiwałam się szczęśliwa, że nie chodzę do szkoły i mam czas na czytanie książek, oglądanie telewizji i parę wspólnych chwil z wiecznie pracującą mamą.
Teraz grypa to #!$%@?. #!$%@?-złodziejka. Zabiera mi bieganie, kino, spacery, twarze bliskich mi ludzi i święty spokój. Nie mogę się cieszyć z przymusowego lenistwa, bo nie ma mnie w pracy w ważnym momencie. Powinnam też załatwić parę spraw na mieście, a tak odwlekam to w nieskończoność. Nikt nie zadba o to, bym brała regularnie leki. Nikt nie sprawdzi mi czoła zimną dłonią i nie obierze #!$%@? pomarańczy. Mam 25 lat, spłacam kredyt, płacę podatki i już prawdopodobnie nigdy nie powiem: "Czy mogę dzisiaj nie iść do szkoły"?
Damn.
Komentarz usunięty przez autora
@szatniarka: Chyba, że zostaniesz nauczycielką ;]
#kryzyscwiercwiecza
zdrowiej
ja w tym tyg będę testować rycynę
Komentarz usunięty przez autora