Strasznie mnie gryzą zbliżające się 28. urodziny. Jeszcze parę miesięcy zostało, lecz męczy to mnie niemiłosiernie. Nie tylko chodzi o wiek. Wszystko co mogłem zepsułem i wszystko co się mogło zepsuć to się zepsuło.
Mam wrażenie, że tegoroczny wrzesień, gdy przebiję tę barierę może być przełomowy złym tego słowa znaczeniu. Dałem się ponieść nurtowi, który mnie porwał. Nie wiosłowałem, a teraz słyszę, że zbliżam się do wodospadu. Huk jest coraz głośniejszy i
Mam wrażenie, że tegoroczny wrzesień, gdy przebiję tę barierę może być przełomowy złym tego słowa znaczeniu. Dałem się ponieść nurtowi, który mnie porwał. Nie wiosłowałem, a teraz słyszę, że zbliżam się do wodospadu. Huk jest coraz głośniejszy i
#neet