: oczywiście że się rozpoczał, tak nie robi się nalewek. Widze, że nawet nie wiesz co to jest nalew. Jak widać po innych komentarzach, polacy uwielbiaja napoje procentowe ze sfermentowanych owocow, ale to nie ma nic wspolnego z nalewkami


@Wychwalany: ty to chyba z elektrody tu zbłądziłeś.
  • Odpowiedz
@DrakkainenV: zlałem właśnie, spróbowałem.

Robiłem 2 wersje: pomarańcza z kawą i pomarańcza z korzennymi przyprawami (goździki, cynamon itp itd)

Generalnie nie jest źle. Na pewno obrałbym ze skóry pomarańczę i dał jej więcej, bo w nalewce jest dużo goryczy i mało pomarańczy, a przeważa kawa i przyprawy korzenne. Połączenie kawy z pomarańczą jest naprawdę świetnie, muszę podrasować ten przepis na następny raz
  • Odpowiedz
witam, mam pytanie bo pewnie posiadacie większą wiedzę. Chciałem zrobić sok z pigwy/syrop. Kupiłem więc 2kg pigwy, umyłem, wyciąłem gniazda nasienne, pokroiłem w kostkę i zasypalem 1kg cukru (wg jakiegoś tam przepisu z internetów). Słoik zakręciłem, odstawiłem w ciemne miejsce. Codziennie potrzasalem słoikiem i tak przez 2 tygodnie. Dziś otworzyłem słoik, zauważyłem że zaczęło gazować, wziąłem łyżkę, nabrałem syropu i spróbowałem, alkoholu nie było czuć za bardzo, a smak był slodko-cierpko-dziwny. Nachyliłem
@pstryczek_elektryczek: zawroty głowy i pochodne to nie efekt działania alko, tylko dwutlenku węgla pochodzącego z fermentacji. A że alkomat pokazał wysokie wartości, to też norma, trochę gazowego alkoholu dostało się do płuc i trzeba było mocno pooddychać, żeby wyleciał (jest cięższy od powietrza). Malutka ilość alko się wchłonęła i potrzebowała dłuższej chwili, żeby rozejść się po organiźmie i w tym czasie przekłamywała alkomat - wyższe stężenie w płucach niż w krwiobiegu.
  • Odpowiedz
W zeszłym roku zrobiłem nalewkę z malin. Chyba najlepsza z dotychczasowych. Czy te maliny lidlowe nadają się na nalewkę? Z tego co pamiętam nie są takie aromatyczne jak nasze polskie.
#nalewka
  • Odpowiedz