Aktywne Wpisy
Gours +636
Kilka minut temu dodałem post, w którym wyraziłem szok po obejrzeniu fragmentu filmiku kanału Dla Pieniędzy na temat Tuska. Bardzo agresywny i kłamliwy wobec Tuska, w skrócie i delikatnie rzecz ujmując. Poszperałem dalej - okazało się, że typ jest sponsorowany przez CPK - jeden z jego filmów jest oznaczony.
To jest po prostu szok. Spółka CPK z pieniędzy podatników sponsoruje youtubera, który szkaluje na całej linii Tuska. W najnowszym filmiku masa nawiązań
To jest po prostu szok. Spółka CPK z pieniędzy podatników sponsoruje youtubera, który szkaluje na całej linii Tuska. W najnowszym filmiku masa nawiązań
gacek_w +1
Gdybyście mogli grać tylko w jedną grę przez dłuższy czas (np. pół roku), jaka gra by to była? U mnie (jednak) Minecraft.
#gry #pcmasterrace #playstation #xbox #switch
#gry #pcmasterrace #playstation #xbox #switch
Tłumaczenie się, że hehe można na mieście jeść to żadna wymówka. To jest życiowe kalectwo i sygnał, że mamusia wychowała małego księcia.
Od razu tłumaczę, nie wymagam, żeby facet robił trzydaniowy wykwintny obiad, ale znajomość przyrządzania podstawowych dań to minimum - ugotowanie ziemniaków, makaronu czy zrobienie jajecznicy.
#oswiadczenie #przemyslenia #niebieskiepaski
Komentarz usunięty przez autora
@IspitOnYourGrave: no może go to po prostu boli i nie chce się okaleczać!
@IspitOnYourGrave: nie widzę powodów żeby facet miał sobie ugotować jajka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1. Dotyczy to jednakowo mężczyzn i kobiet
2. Generalnie masz rację, ale są pewne wyjątki. Jeżeli ktoś nie miał w rodzinie zwyczaju jadać jajek czy budyniu, to może tego nie umieć. Czasem tak jest z rzeczami zupełnie podstawowymi. Inna rzecz, że zrobienie budyniu wymaga jedynie umiejętności czytania ze zrozumieniem.
Oczywiście, że tak, chociaż nie spotkałam dziewczyny, która nie potrafiłaby sobie samodzielnie przyrządzić posiłku.
Jasne, ale żyjemy w XXI w i mamy łatwy dostęp do wiedzy z każdej dziedziny, w tym kulinarnej. Dla chcącego nic trudnego.
@Traczowa: Gotowaniem może się równie dobrze zajmować mężczyzna. To kwestia podziału zadań w związku.
ja zawsze słyszałem od różowych pasków, że to ja bede w domu gotował bo one nie 'mają smykałki' xD
@IspitOnYourGrave: dlaczego nie?
jak ktoś nie potrafi zrobić porządnego obiadu to jest niewiele mniejszą kaleką od tego, którego przerasta zrobienie budyniu
to samo dotyczy drobnych napraw w mieszkaniu, są tacy których przerasta wymiana kolanka pod zlewem i wymiana żarówki
znam 24-latka który wciąż wozi pranie do rodziców [']
@Traczowa: oczywiście, że tak:))
dwa razy mi się zdarzyło, że 'randka' którą szykowała świeżo poznana różowa składała się z mrożonych pierogów/mrożonej pizzy:))
nie muszę chyba dodawać, że to był w obu przypadkach