Wpis z mikrobloga

Syn nie chodzi na religię, bo jesteśmy rodziną niewierzacą. Aktualnie w szkole są rekolekcje czyli jakieś chyba nauczanie kościelne dla wszystkich. Z racji, że były ogólnodostepne i wszyscy szli, a ja synowi nie bronię kontaktu z religią i kościołem to przesiedział tam i słuchał co ksiądz miał do powiedzenia. Dziś przy śniadaniu dowiedziałęm się że ksiadz mówił, że osoby niewierzace, są nieszcześliwe, niekochane, rozpadają im się rodziny i tutaj kwiatek...takie osoby stają się głupie. Cokolwiek i jakkolwiek powiedził ksiadz to z takimi wnioskami przyszedł mój dzieciak do domu (lat 9).
Zaprawdę fantastyczne nauczanie, cudowna delikatność, ukochanie i poszanownaie bliźniego itd itp. Kto nie z nami ten jest #!$%@?.....mentalnosć troglodyty.
#kosciol #religia #ateizm
  • 186
  • Odpowiedz
@lemonic: Mi bardzo wierzacy kolega powiedzial ze nie pojde do nieba jak nie bede chodzil do kosciola. To byla odpowiedz na moje pytanie czy zeby byc dobrym czlowiekiem trzeba koniecznie chodzic do kosciola co niedziela.
  • Odpowiedz
@bartosz325 ateizm to życie w grzechu na własne życzenie, biblia nazywa takich ludzi zepsutymi i ograniczonymi, nie jest tam napisane wprost o tym. Właściwe o ateizmie jest tam nie wiele, dlatego wydaje mi się że ateiści według księży są na równi z ludźmi wierzącymi w fałszywe religie. Jednak biblia mówi też że ludzie którzy nie znają Boga a żyją według jego praw mają szansę na zbawienie.

  • Odpowiedz
Dziś przy śniadaniu dowiedziałęm się że ksiadz mówił, że osoby niewierzace, są nieszcześliwe, niekochane, rozpadają im się rodziny i tutaj kwiatek...takie osoby stają się głupie. Cokolwiek i jakkolwiek powiedził ksiadz to z takimi wnioskami przyszedł mój dzieciak do domu (lat 9).


@lemonic: Często przed wyrobieniem sobie opinii na jakiś temat pytasz o zdanie dziewięciolatków?
  • Odpowiedz
@zakola: rozumiem twój punkt widzenia, ale nie zrobisz wszystkeigo od razu. Polacy byli bardzo religijnym, przynajmniej w statystykach, społeczeństwem. Nie zmienisz tego z dnia na dzień. Dziś widać trend, że coraz mniej ludzi praktykuje i gdy osiągnięta zostanie pewna granica to nastąpi naturalny rozdział religii od państwa. niestety trzeba jeszcze czasu i cierpliwosći. wojowanie nie jest dobre i tylko tworzy wśród nich syndrom obleżonej twierdzy.
Z aborcją przeginają, ale zauważ, że
  • Odpowiedz
@camelinthejungle: moja teściowa w każde święta opowiada co tam ksiądz powiedział i wkurza się właśnie na takie teksty nie związane z tematem. Zwłaszcza obrażające niewierzących, polityków innych opcji, homoseksualistów itp. W związku z tym zmienia kościoły jak gdzieś trafi się walnięty ksiądz.
  • Odpowiedz
@czikapu: dobrze wiesz że modlitw i różnych rodzajów przykazań, prawd wiary itd jest multum. I na religii jest właśnie to, klepanie na pamięć katolickich modlitw. W podstawówce chodziłem na religię i widziałem. Jednostkowy przypadek który dotyczył przynajmniej kilkuset dzieci każdego roku, z dwóch szkół w których dany ksiądz uczył?

@lemonic: akurat ostatnio to właśnie biskupi bezpośrednio wpłynęli na polityków by poddać to pod głosowanie, w dodatku nie ma co ukrywać
  • Odpowiedz
@lemonic Niestety, religia to etyka, a etyka to bardzo wrażliwa i delikatna sprawa w szczególności u dzieci, które dopiero co wyrabiają opinie o świecie i życiu. Trafił się ksiądz z wyboru, a nie z powołania, który prawdopodobnie sam nie potrafi samodzielnie myśleć i powtarza slogany, które usłyszał i bezmyślnie powtarza jako wyrwane z kontekstu i nie pasujące do wygłaszanych tez czy głoszonych wartości.

Niestety, w religii najłatwiej jest zaszufladkować wszystkich właśnie przez
  • Odpowiedz
@czikapu znam wielu księży, z kilkoma utrzymuję nawet koleżeński kontakt, chociaż sam jestem niewierzący. Nie zmienia to faktu, że są tematy, które odłączają im mózg i wygadują głupoty. O ile ja jestem dorosły i po prostu wiem, co olać, w przypadku dzieci nie jest to takie łatwe. Nie wiem też jak miałem zainteresować się tematem i zgłaszać cokolwiek dyrekcji, skoro sam miałem wtedy 10 lat, było to na początku tego tysiąclecia, o
  • Odpowiedz
  • 0
@lemonic pozwole sobie podzielic sie opinia ana od innego ksiedza..moze Twojemu dzieckuona pomoze. Otóż ksiądz ten mawial: Bóg niczego Ci nie zabroni aniczego nie bedzie utrudniać, ale nie bedziesz mógł liczyć na jego lomoc, mogą wystąpić inne problemy,może będzie ciężej, może bedziesz potrzebował wiecej czasu żeby coś osiągnąć itd, ale na pewno nie będzie Cie karal. Bo gdzie tu wolna wola, jezeli szantarzujemy kogoś karą?
  • Odpowiedz
@klinik96: No odzew jest wybornie negatywny, że aż pierwszy raz w życiu musiałem ludzi do moderacji zgłaszać ( ͡° ͜ʖ ͡°) W sumie nie wiem czemu, skoro dalej w wątku z OPem doszliśmy do konsensusu
@lemonic trochę się nie udało uniknąć burzy w szklance, witaj w gorących! :D
  • Odpowiedz
@parhelia: temat drażliwy, a z takich wojenek zawsze wychodza płomienie( ͡° ͜ʖ ͡°). kilka osób się podpaliło, ale większoszść luźno sobie rozmawia.
  • Odpowiedz