Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że na stronach różnych producentów jest masa fajnych odmian produktów, podczas gdy w sklepach jest zawsze wszędzie tylko kilka tych samych? Dla przykładu musztarda Roleski. Na stronie jest indiańska, słodko-ostra, miodowa, wikinga, staropolska, jerozolimska, kozaka, chrzanowa, angielska. Ja takich w życiu nie widziałam w żadnym sklepie na żadnej półce. Wszędzie są tylko saperska i stołowa. Tak samo z sosami, warzywami na patelnię, mrożonymi pizzami itd. Są jakieś specjalne sklepy, gdzie można znaleźć szerszy wybór różnych produktów?

#pytanie #gotujzwykopem #biedronka #lidl #polska
Pobierz skrzacik320 - Jak to jest, że na stronach różnych producentów jest masa fajnych odmia...
źródło: comment_1595217544QL1eDdfh1EHKHKEiUXibIV.jpg
  • 95
@skrzacik320: Roleski od nie dawna jest w lidlach i biedrach. To firma spod Tarnowa i tutaj w każdym sklepie są wszystkie produkty ale im dalej tym gorzej z dostępnością wiadomo. Ostatnio wprowadizli z 30 nowych sosów itp
Wszędzie są tylko saperska i stołowa.


@skrzacik320:
Sarepska i delikatesowa.
Spokojnie dostaniesz w większych sklepach też rosyjską, chrzanową i dijon. Jak chodzi do sklepów dla mas to dostajesz produkt dla mas. Biedota kupuje tylko saperską (sic!), bo innej nie zna i nie lubi.
@ProElo: z tego co kiedyś zasłyszałem to polska "odraza" do łączenia smaków słodko-słonych ma swoje korzenie albo można się ich dopatrywać w sposobie konserwacji produktów przez naszych przodków i naszej kulturze. W Polsce konserwowało się produkty w solankach, ponieważ mieliśmy dużo soli, a na zachodzie (w tym w dzisiejszych Niemczech) konserwowało się w miodzie i tak właśnie moja matka nigdy nie łączyła słodkiego i słonego ponieważ jej matka nie łączyła, a
Indiańska jakoś mi nie podeszła. U mnie w sklepie chyba tylko wikinga nie widziałem a z angielską uważajcie mega ostra xd
@skrzacik320: Producenci płacą za każdy indeks w sieciach handlowych, dodatkowo dochodzi ograniczona ilość miejsca na półkach. Szybko kalkulując większa szansa na duża sprzedaż najpopularniejszych smaków niż indiańskiej jerozolimskiej czy kozaka.