Wpis z mikrobloga

A jaką krzywdę Ci taki ktoś wyrządził tym, że urodził się w takiej a nie innej rodzinie?


Fakt, urodzenie się w melinie z rodzicami alkusami i mieszkanie z 6 rodzeństwa w jednej izbie wcale nie ogranicza. Przecież wiadomo że nauka idzie dokładnie tak samo kiedy masz wsparcie, korki jak czegoś nie umiesz, spokojne miejsce do nauki i czyste ubrania, co kiedy matka ci drze pozde nad uchem 6h na dobe, musisz bawić
  • Odpowiedz
@smk666: Polska mentalnosc robaka przewiduje tylko rownosc. Ale niestety chce równać w dół, co oznacza ze masz #!$%@? tynk i zyc jak mentalny biedak. Ambitne jednostki sa gnojone bo to pewnie zydzi, masoni czy moze inni reptylianie a niewierzacy to juz w ogole do spalenia na stosie.
  • Odpowiedz
@Azaajaszz podejście do pracy widać od najniższych stanowisk, są tacy co mówią że za najniższą będą dawać minimum effort no i siedzą na tej najniższej potem całe życie, a ten kto zrobił coś lepiej już dawno jest 4 stanowiska wyżej.
  • Odpowiedz
Fakt, urodzenie się w melinie z rodzicami alkusami (...)


@pat1ryk:
Przykre ale to dalej nie jest wina losowej osoby, która urodziła się w lepszym domu i pewnie nawet Ciebie nie zna.
  • Odpowiedz
Czy to co piszę to jad?


Nie chodziło mi konkretnie o ciebie, tylko o cały ten wątek. Dla mnie teaktowanie kogokolwiek jak śmiecia za to ile zarabia jest chore, bo każda praca ma wartość.
@smk666:
  • Odpowiedz
@lucynek12: no pewnie, tu MAMY mieszkanie WŁASNOŚCIOWE które może kiedyś dostaniemy za darmo albo za pol darmo, rodzinę 5 min od domu i kota, różowa ma na uczelnię 50 km, a nie 150 (Kraków) ale rzucimy wszystko i pójdziemy na wynajem do Krakowa xd no plan idealny... Jak masz 18 lat i nic do stracenia
  • Odpowiedz
@longstar: próbuje ci wytłumaczyć, że jeśli masz MIESZKANIE i rodzinę w danym miejscu to no ciężki się przenieść. Mieszkanie nie jest nasze więc jeszcze nie sprzedamy, a zrezygnować z 48m gdzie możemy WSZYSTKO bo wszystko nam tu zostanie za 800 zł msc vs płacić dobre 1500 za KAWALERKE w Krakowie i nabijać komuś kasę w kieszeń to coś tu jest nie teges, nie sądzisz?
  • Odpowiedz
@porterhouse: Ale jesli tego nie zrobisz to zostaniesz w impasie jaki jest teraz. Czasami trzeba zaryzykowac i przez chwile miec mniej, aby pozniej miec wiecej. Nigdy nie zarobisz jesli nie zaryzykujesz.
  • Odpowiedz
Ja się zastanawiam, dlaczego ludzie, którzy zarabiają średnią lub niżej są tacy jadowici jak tylko ktoś zarabia trochę więcej. Zamiast pogratulować zaradności, może podpytać i podpatrzeć co w tym pomogło aby dzięki tej wiedzy poprawić swoją sytuację to wolą mieszać z błotem.


@smk666: Bez przesady, jak zarabiałem 2k to pomagałem przygotowywać się do rozmowy kumplowi który walczył o 10k itd. a #!$%@? się tylko na siebie że nie mogę wyżej podskoczyć
  • Odpowiedz
@porterhouse: nie przeczę że to wygodne, każda sytuacja ma swoje pozytywy i negatywy. Albo dobrze zarabiasz i w święta jeździsz po 500km do rodziny albo masz wszystko na miejscu i marna płace. To twoja sprawa i nie krytykuje twojej decyzji ani nie uważam za nieudacznika. Twierdzę tylko że takie przerzucanie gównem nie ma sensu.
Ja osobiście wolę zarabiać 20k i jak to ująłeś nabijać komuś kieszeń 4k i jeździć do rodziny
  • Odpowiedz
@Poirytowany2 Przez półtora roku #!$%@?łem do pracy po półtorej godziny w jedną stronę w systemie 24/7/365, żeby dzisiaj w miarę dobrze zarabiać, to mnie #!$%@? jakaś jeszcze od cwaniaka i złodzieja wyzwie. #!$%@? nieudacznicy życiowi, tfu!
  • Odpowiedz