Wpis z mikrobloga

To uczucie gdy nie miałeś nic przeciwko gejom, ale teraz jednak nie chcesz nadać im równych praw ponieważ ten jeden marsz w roku w twoim mieście, który jest normalnie zarejestrowany i publicznie ogłaszany, sprawił, że nie dojechałeś do kina na czas.

Musimy pamiętać, że są rzeczy ważne i ważniejsze.

https://www.wykop.pl/wpis/66091909/geje-z-wroclaw-w-#!$%@?-mam-te-wasze-marsze-utkna/

#neuropa #4konserwy #polska #bekazprawakow #prawackalogika #shitwykopsays #wroclaw

@smutny_kojot
Pobierz rzep - To uczucie gdy nie miałeś nic przeciwko gejom, ale teraz jednak nie chcesz nad...
źródło: comment_1655037869Eb6UiWeHfCPGt5AcgTUUmh.jpg
  • 296
Mogą iść do notariusza i wszystko załatwić umową notarialną.


@velmar: Ale nie mogą zrobić tego co pary heteroseksualne. Czyli są dyskryminowani.

Przyznawanie przywilejów małżeństwu kobiety i mężczyzny wynika tylko i wyłącznie z faktu posiadania dzieci, których siła rzeczy "dwie wtyczki" lub "dwa kontakty" mieć nie mogą.


Dlatego jak wiadomo w Polsce istnieje zakaz małżeństw dla osób bezpłodnych, kobiet po menopauzie oraz osób, które nie chcą mieć dzieci.
@rzep: I tak te marsze NIC nie zmienią , totalnie zgadzam się ze screenem OP-a. Jest setki bardziej efektywnych sposób na wyrażanie swojego protestu do panujących zasad. Teraz kilka razy do roku pochodzicie , pow*#!$%@? ludzi , ale dalej prawo jakie było takie będzie.
@rzep Wątek jak i moja odpowiedź dotyczy osób homoseksualnych, a nie ludzi leworęcznych. Wyjeżdżasz z jakimś porównaniem z dupy i próbujesz w ten sposób obrócić kota ogonem.

Oczywiście, że nikt nie zabrania osobom heteroseksualnym uprawiać seks, tak samo jak osobom homo, z tym, że znowu interpretujesz sobie moje słowa na swój skrzywiony sposób, bo ja mówię o promowaniu nienormalności i stawianiu jej na równi z normalnością. To jest zgubna droga, która nie
Wątek jak i moja odpowiedź dotyczy osób homoseksualnych, a nie ludzi leworęcznych. Wyjeżdżasz z jakimś porównaniem z dupy i próbujesz w ten sposób obrócić kota ogonem.


@Nanuno: Nie. Ty piszesz o "wspieraniu nienormalności". To Ci wytłumaczyłem, że wiele rzeczy jest "nienormalnych" i nikt z tego powodu nie dyskryminuje takich ludzi.

Oczywiście, że nikt nie zabrania osobom heteroseksualnym uprawiać seks, tak samo jak osobom homo, z tym, że znowu interpretujesz sobie moje
Prawne przywileje małżeństw wynikają prawie tylko i wyłącznie z prób zachęcenia ludzi przez państwo do posiadania potomstwa.


@RzutKamieniem: Dlatego jak wiadomo w Polsce istnieje zakaz małżeństw dla osób bezpłodnych, kobiet po menopauzie oraz osób, które nie chcą mieć dzieci.

Coś czego pary homoseksualne z oczywistych powodów nie mogą dokonać.


Oczywiście, że mogą - adopcja, in-vitro, surogatki czy nawet dzieci z poprzednich związków.
@rzep: > Dlatego jak wiadomo w Polsce istnieje zakaz małżeństw dla osób bezpłodnych, kobiet po menopauzie oraz osób, które nie chcą mieć dzieci.

Nie istnieje, ale to jest raczej rezultat losowości występowania tych rzadkich czynników i prawa nie biorącego poprawki na niuanse. Przeciętny wiek małżeństwa to 26, dla par w Polsce, kobiety po menopauzie niezwykle rzadko się żenią, a problem z niepłodnością dotyka tylko 1 na 10 par (i to w
@rzep: Dlatego jak wiadomo w Polsce istnieje zakaz małżeństw dla osób bezpłodnych, kobiet po menopauzie oraz osób, które nie chcą mieć dzieci

Jak zawsze, stawiacie skrajność jako normę.
W czym niby pary bezpłodne mają lepiej niż notarialne ustalenie związku partnerskiego dla + + lub - - ?
Przywileje pojawiają się dopiero przy potomstwie.
Bez niego to są całkowicie rozwiązywalne ułatwienia.

Zapytam inaczej - może łatwiej i szybciej zlikwidować w ogóle instytucję
Jak zawsze, stawiacie skrajność jako normę.


Jaką skrajność? Prawodawca jasno pokazuje, że instytucja małżeństwa nie ma nic wspólnego z posiadaniem dzieci. Jest aktem woli i nikt nie sprawdza chęci czy możliwości posiadania dzieci. Dlatego argument, że osobom homoseksualnym należy odmówić tego prawa jest idiotyczna.

Jak są przywileje na dzieci (jak np. ulgi czy 500+) to są niezależnie od bycia małżeństwem, tylko od posiadania dziecka.

W czym niby pary bezpłodne mają lepiej niż