Aktywne Wpisy
Co ta dzisiejsza młodzież ma w głowie to ja nawet nie.
Mama mi właśnie powiedziała, że siostra cioteczna +/- 16 lvl z w miarę dobrego domu bo wujek inżynier wysokich napięć, a ciocia pielęgniarka uciekła z domu i znaleźli ją dopiero po dwóch dniach u koleżanki. Dlaczego uciekła? Bo wujek nie pozwolił jej się zapisać na poledance xD
Poledance w sensie taniec na rurze. Wujek stwierdził, że nie będzie ona kręciła dupą
Mama mi właśnie powiedziała, że siostra cioteczna +/- 16 lvl z w miarę dobrego domu bo wujek inżynier wysokich napięć, a ciocia pielęgniarka uciekła z domu i znaleźli ją dopiero po dwóch dniach u koleżanki. Dlaczego uciekła? Bo wujek nie pozwolił jej się zapisać na poledance xD
Poledance w sensie taniec na rurze. Wujek stwierdził, że nie będzie ona kręciła dupą
Roszp +233
Ale co to za niedopatrzenie, że buduje się autostradę z podstawek, a główny kabel zasilający jakby nigdy nic leży sobie na dywanie? Przecież tam się tak musi pole elektromagnetyczne odkształcić, że można sobie uszy połamać. Nie ryzykowałbym słuchania na tym muzyki.
#tonskladowy - największe absurdy #audiovoodoo
#tonskladowy - największe absurdy #audiovoodoo
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Mam pytanie z bardzo mocnym podtekstem etycznym. Jeśli ktoś nie wierzy w prawdziwość, może po prostu potraktować to jako sytuację hipotetyczną. Mieszkam i pracuję w małym miasteczku (30 tys.). Jestem logistykiem w największym tu januszexie. Praca ma dużo minusów, ale w miarę płacą, no i mam tu własne 3-pokojowe mieszkanie po rodzicach. W biurze pokój dzielę z facetem lvl 29, który jest tzw. specjalistą ds. komunikacji i PR. Szumna nazwa, a tak naprawdę ma on w umowie codzienne wrzucanie postów (każdy inny) na bloga firmowego, FB, LinkedIna, X (d. Twittera), grafikę na instagrama i raz w tygodniu animację na TikToka.
No i do rzeczy. Wydaje się, że ma dużo roboty (3 teksty po ok. 900 znaków, 1 tekst 280 znaków, 1 grafika dziennie i jedna 30 sekundowa animacja w tygodniu), ale tak codziennie ogarnia to w mniej niż godzinę przy pomocy ChatGPT, generatora grafik opartego o AI oraz generatora animacji. Co ważne, szefostwo nawet nie wie co to ChatGPT i tego typu narzędzia. Są przekonani, że on sam pisze te teksty, robi obrazki i składa animację. Są zadowoleni z rezultatów jego pracy. A on udaje zawsze zapracowanego, że ma mnóstwo rzeczy i "nie wyrobi się chyba dzisiaj". W efekcie koleś odwala swoje rano, ustawia publikację o różnych godzinach w różnych mediach, a później cały dzień do 17:00 się obija, skroluje neta, gra na telefonie, siedzi na tinderze itp.
I tu mam dylemat etyczny. Czy powiedzieć kierownictwu o tym fakcie, czy pilnować swoich spraw? Jako jedyny wiem, jak naprawdę wygląda jego praca, a przypominam, że jest zatrudniony na cały etat i ma (jak na naszą okolicę) sporą pensję: średnią krajowa. Jego postawa jest de facto oszukiwaniem pracodawcy, niezależnie co o januszexach się myśli. Nie jestem zazdrosny, nie czepiam się, mam swoją robotę, którą lubię, w której się rozwijam i chcę kontynuować karierę w tej branży, ale razi mnie oszustwo i nieuczciwość ludzka. Z drugiej strony nie przepadam też za tzw. donosicielstwem.
Jak zachować się przyzwoicie?
#pracbaza #vejt #etyka
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@mirko_anonim: Janusz mu płaci za prace manualną a to że ziomek umie ją zautomatyzowac a więc ma OVER SKILLA na to stanowisko nie ma znaczenia tym bardziej, że janusz zadowolon.
Zakumpluj sięz gościem, może fajne rozkminy ci pokaże.
Jak zamawiam firmę sprzątającą do mieszkania, to płacę sprzątaczce za efekt. Przyjeżdża z myjką do mycia okien, myjką parową do łazienki i innymi sprzętami. W życiu bym nie pomyślał, żeby kazać jej
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@mirko_anonim: ma w umowie zapisane za realizacje jakich zadan mu placa i je realizuje. Gdzie jest oszustwo?