Komornik nie zawinił, pani Danuta miała pecha
Ryszard Moryc, komornik, który przez pomyłkę zabrał pieniądze z konta emerytki nie jest winny. Pełnomocnik wierzyciela też nie jest winny, tak samo jak pracownicy banków, którzy przekazali zajęte pieniądze komornikowi. To pani Danuta, emerytka z Sochaczewa, miała po prostu pecha.
andrzej-zejdler z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 103
Komentarze (103)
najlepsze
To taki zły koniec chyba nie jest.
No chyba że odzyskają te 30 tys. od prawdziwego dłużnika.
Jakoś w duchu nie chcę, aby tak się stało :)
ALE
druga strona medalu jest następująca.
Przez ostatnie lata banki zalały rynek różnymi kredytami i pożyczkami. Co druga reklama w telewizji to reklama banku zachęcającego do wzięcia pożyczki. Są one często udzialane bez opamiętania, bez rzeczywistej zdolności kredytowej...
Efekt jest taki, że kredyty w dużej części nie są spłacane. A ponieważ prywatne banki mają w odróżnieniu od
To nie tylko pożyczki są udzielane bez opamiętania, bez rzeczywistej zdolności, a raczej są brane bez opamiętania, bez rzeczywistej zdolności kredytowej.
kuźwa no... tak ciężko jest napisać artykuł bez błędów, pomijania wyrazów czy wstawiania dodatkowych?
przykład: dłużnik jest wam winny kasę, idziecie do komornika i prosicie żeby tą kasę odzyskał, ale znacie tylko imie i nazwisko dłużnika, nie znacie PESELu.
Komornik zwraca się o pesel do USC i go dostaje, ale jeśli w danym mieście miejscowości występują 2 osoby o tym samym nazwisku to dostaje numer którejś z tych
@ptoki1: oczywiście zgadzam się, w żadnym wypadku nie bronię komornika, mówię co usłyszałem
Bo ze sie majtnął to mogę zrozumieć. Ale że po wykryciu stanu faktycznego kasy nie oddawali to jest skandal!
Komentarz usunięty przez moderatora