Gotowy plan treningowy na siłownie dla osob, które zaczynają ćwiczyć.Infografika
Nie wiesz jak zacząć na siłowni? Nic nie szkodzi. Specjalnie dla tych wykopowiczów którzy dopiero zaczynają stworzyłem ten plan w przystępnej formie infografiki
pwolski93 z- #
- #
- #
- #
- 193
Komentarze (193)
najlepsze
@BillHickok: Hasło reklamowe ortopedów?
Tak samo jeżeli chodzi o ciężary. Nie można na początek zbyt dużych brać na siebie, bo kontuzja gwarantowana. Lepiej na początku robić mniejszymi ciężarami i wyrobić technikę. :)
A tak na poważnie to zauważyłem, że teraz na wykopie każdy jest trenerem kulturystyki, śmiechu warte.
Martwy ciąg jest podstawowym cwiczeniem, ktore poza tym, ze swietnie rozwija plecy rowniez pobudza caly organizm. Jesli nie ma zadnych przeciwwskazan zdrowotnych (problemy z kregoslupem itp) polecam wykonywac to cwiczenie :) oczywiscie osoby poczatkujace powinny robic to pod okiem osoby doswiadczonej, technika odgrywa tu wielke znaczenie poniewaz nieprawidlowe wykonywanie martwego moze doprowadzic do powaznej kontuzji.
Co do bicepsu to sie zgadzam, zamiast 2x uginania sztanga mozna na jeden z planow
A że nie ma to ja to zrobię. Jest to trening na budowanie masy miesniowej (niestety bez diety nie wróże sukcesów ;) ) Poza tym ogólno rozwojówka jest dobra na pierwsze jeden do trzech miesiecy ćwiczeń. Później już niestety trzeba ćwiczyć normalnie, bo nie nastapi rozwój masy
Myślę, że większość osób chodzi 3 razy w tygodniu, a nie tylko "niektórzy".
"Poza tym ogólno rozwojówka jest dobra na pierwsze jeden do trzech miesiecy ćwiczeń"
Jak najbardziej nie! Full body workout jest równie dobry do budowania masy co i split. W tym, że full body o wiele lepiej buduje siłę niż split.
Lektura do poczytania:
http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=7862
Powiem ci tak. Ja przez wiele lat trenowałem splitem. Człowiek żył od treningu do treningu nie mogąc wykorzystać swojej siły w realu, bo kolejne częste treningi
Przysiady ze sztangą, martwy ciąg, wiosłowanie sztangą, podciąganie na drazku podchwytem, pompki na poręczach i wyciskanie sztangi na ławce płaskiej - to są ćwiczenia, na których powinien skupić się początkujący, aby szybko przybrać na sile i masie.
Treningi powinno się zacząć od zwiększenia siły, na co komu 'głupie' mięśnie, które będą rosły od pompowania w zakresie do 12 powtórzeń? Bez sensu.
Szerzej wytłumaczone, po angielsku:
http://www.youtube.com/watch?v=8Zq_nM5H3bk
Cholera, w tym wypadku ciężko mi się wypowiedzieć, bo to choroba spowodowała wadę kręgosłupa. Przeglądnij te kilka filmików, coś z tego na pewno w jakimś stopniu powinno pomóc.
http://www.youtube.com/watch?v=iWVHXmETwHQ
http://www.youtube.com/watch?v=DokEu63KAt0
http://www.youtube.com/watch?v=xLaSuDQh5kY
a najlepiej po kolei wszystkie te, związane z posturą, autorstwa Eliotta Hulse. http://www.youtube.com/results?search_query=posture+elliott+hulse&oq=posture+elliott+hulse&gs_l=youtube.3...212662.212662.0.213350.1.1.0.0.0.0.362.362.3-1.1.0...0.0...1ac.1.11.youtube.ilL6lirksNc
I właśnie. Eliott Hulse. Jak dla mnie, absolutne guru jeżeli chodzi o sprawy postury, mięśni, anatomii i biomechaniki orgnizmu. Udziela porad na youtubie, dziennie po kilka
Kolejna sprawa to
W kwestii czytania ze zrozumieniem, to mam wrażenie, że nawet nie przeczytałeś mojej wypowiedzi.
Przecież ja piszę, że ZACZYNANIE od maszyn, a nie zostawanie przy nich jest złe. Maszyny nie uczą cię prawidłowych ruchów, tylko ruchu wymuszonego przez prowadnice tej maszyny. W życiu poza siłownią, czy choćby przy treningu wolnymi ciężarami NIE MA ruchów, gdzie mięśnie są izolowane - a to właśnie robią maszyny.
A to co napisałeś, to jest
Zaczynając ćwiczenie na siłce od maszyn, przyzwyczajasz swoje mięśnie do nienaturalnych i wymuszonych przez maszynę ruchów. Takie ćwiczenie owszem, pozwalają zbudować duże mięśnie, jednak nie budują one tego co najważniejsze - mięśni 'głębokich', stabilizujących i wspomagających pracę tych, co są odpowiedzialnych za wytworzenie momentu siły (prime movers, nie wiem jak po polskiemu one się zwą) - z tego faktu, że ciężar jest stabilizowany prowadnicami w maszynie.
Stąd też bierze się