Warner Bros i jego armia antypirackich robotów udających ludzi.
Pisma sądowe odkrywają, że Warner Bros zatrudniał armie "robotów" nie tylko szukającej pirackiego kontentu w internecie ale również udającej zachowania ludzkie podczas gdy to robią. Generalnie te roboty zachowują się jak kradnący filmy użytkownicy internetu i... więcej w pierwszym komentarzu.
s.....d z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 12
Komentarze (12)
najlepsze
Tym, że bot takich zgłoszeń zrobi pewnie ze 200.000, gdy pracownik jedno w tym samym czasie.
Weryfikacją takich zgłoszeń zajmują się odpowiednie organy, więc trafność zgłoszeń bota nie interesuje.
Nie jestem specjalistą w tym temacie ale jak będzie zainteresowanie to przetłumaczę do końca cały artykuł.
Wyobraz sobie, ze zlozysz 100 tys. pism do prokuratury o mozliwosci popelnienia przestepstwa. Sady by sie nie wyrabialy.
(Z uwagi na fakt, że jest 4 rano informuję z góry, że tłumaczenie może nie mieć do końca sensu.)
Dziękując pozwowi opiewającemu na 80$ milionów pomiędzy Hotfile i MPAA, sędzia nakazał Warner Brothers aby odpieczętowali zapisy, które wytłumaczą wewnętrzne funkcjonowanie ich super ukrywanego systemu do zdejmowania pirackich materiałów. Teraz kiedy sekret padł, okazało się, że były nim "roboty."
Pisma sądowe odkrywają, że Warner Bros zatrudniał
to po prostu roboty piraci z wykopu, klątwa złego ramu