To jest ubój rytualny. Przy normalnym uboju kurczaki po podwieszeniu za nogi przejeżdżają nad korytkiem z wodą w taki sposób, że muszą zanurzyć w nim głowę. Przez wodę przepływa prąd który powoduje utratę przytomności. Następnie automat podcina ptakom gardła, a po wykrwawieniu odcina głowy.
Jedyna rzecz, która wywołała u mnie mieszane uczucia, to ludzie pracujący niczym roboty w tej przetwórni. Reszta, no cóż, przy takiej ilości nie da się tego inaczej zrobić, a każdy chce kurczaka. ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (6)
najlepsze