Czy go tak zmasakrował? Bez przesady. Profesor z pewnym uprzedzeniem odnosi się do "kołczingu" a ten młody człowiek z dystansem do tego swobodnie i bez "napinki" opowiada, że wszystko ma swoje plusy i minusy i jest dla ludzi.
Możesz być coachem, możesz być profesorem psychologiem, ale bez charyzmy prowadzącego, NIKT nie bedzie chciał słuchać. Taka jest prawda. Grzesiak siedzi #!$%@? na krześle, widocznie tak mu wygodnie, chociaż moze byc to nie w smak innym, ponieważ wygląda to nieładnie. On ma to w dupie,jest pewny siebie. A co do coachowania to zgadzam się z profesorem, otieranie duszy. Tylko, że coaching może zmienić wszystko i również nic. Zależy to od odbiorcy, tego
@WyVansowany: Moim zdaniem czynnikiem przeważającym co będzie bardziej skuteczne terapia czy coaching, jest oddziaływanie na linii klient <--> psycholog lub coach. Tam gdzie jest lepszy ten kontakt tam zajdzie większa zmiana. Czasem jak ktoś ma bardzo dobry kontakt z mądrą własną babcią co umie doradzać to zajdzie większa zmiana po sesji 'coachingowej' z babcią niż mogłaby zajść w przypadku kontaktu z psychologiem lub coachem. Babcia nie musi znać narzędzi wystarczy że
Nie widzę tego zaorania. Bardzo sceptyczny jestem w stosunku do coachingu, ale pan z brodą się obronił, także kulturą osobistą. Tymczasem państwo profesorowie zdradzili werbalnie oznaki strachu przed konkurencją...
@Variv: Raczej zachowywali się dość arogancko i agresywnie, a Grzesiak zachował się zgodnie z zasadą Lepiej się nie odzywać i udawać głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości. I tak Grzesiak wyszedł na pewnego siebie eksperta a oni na przemądrzałych frustratów. Na koniec Grzesiak wyrecytował wierszyk i do domu. Swoją drogą on te swoje mantry jedzie jak prosfor matematyki wzory całkowania, chyba nawet po torturze wodnej zapytany o sposób na realizacje
Nikt nikogo nie ora i nie masakruje. Przecież obydwoje zgadzaja się ze sobą że coaching nie jest regulowany i to jest złe. Grzesiak nie jest głupi i dobrze wie na czym polega jego biznes.
taka była mniej-więcej moja reakcja, gdy dowiedziałem sie, że szefostwo wynajęło kołcza za 4k dla panienki której koniec końców obowiązki przejąłem, bo 'była zbyt nieśmiała i nie radziła sobie ze stresującymi sytuacjami'
a moim zdaniem psychologowie boja sie konkurencji. Osobiscie czytałem kilka ksiazek Grzesiaka i powem szczerzze że bardzo fajnie pisze. Widać że bazuje na zachodnich trenerach jak chociazby wspomniany Tracy czy Hogan czy Robbins ale wiedzy nie można mu odmówić...
Komentarze (471)
najlepsze
Jak dla mnie fajna kultularna i szczera dyskusja.