Pamiętacie wykop: "Jak wygląda 10 lat gwarancji IKEA w praktyce" ?
//www.wykop.pl/artykul/2923551/jak-wyglada-10-lat-gwarancji-ikea-w-praktyce-moja-historia/
Chciałem Wam przekazać jak skończyła się ta historia.
Jeden dzień po wykopie na ten temat otrzymałem miły telefon z IKEA z informacją, że dział reklamacji postanowił zmienić swoją decyzję i uznać moją reklamację za zasadną :D Nie mam pojęcia czemu IKEA zmieniła zdanie z własnej, nieprzymuszonej woli :D
Ucieszony rehabilitacją działu reklamacji IKEA mogłem wybrać sobie nowy komplet z ich oferty, jako że mojej szafki pod umywalkowej o szerokości 140 cm już się w Polsce nie sprzedaje. Co prawda znalazłem moją szafkę na stronie IKEA USA i we Francji, więc podrzuciłem pomysł, że może wysłali by do mnie tylko 4 nowe fronty z Ikea we Francji, ale niestety usłyszałem, że to niemożliwe... W cenie starego kompletu wybrałem więc nową szafkę 80+60cm (tym razem wytrzymalsze fronty lakierowane) + umywalki do tego żeby pasowało.
Dzisiaj był u mnie serwis IKEA (podnajmowana firma zewnętrzna), który zdemontował stary komplet i zamontował nowy. Serwis jak zwykle profesjonalny, uprzejmy, kulturalny sprawnie poradził sobie z wymianą :)
Szkoda tylko, że po odpakowaniu umywalki znacznie różniły się od deklarowanych wymiarów przez IKEA i tak umywalka 80x49x10 miała 80x48x10cm, czyli cm za krótka (mniej głęboka), a ta o deklarowanych wymiarach 60x49x10 ma 61x49x10, czyli 1cm za długa - trochę wystaje, ale można przymknąć na to oko. Natomiast głębokość tej dłuższej umywalki powoduje spory uskok między dwoma umywalkami. Panowie serwisanci zgłosili od razu reklamację... więc poczekam na umywalkę, która będzie pasować do kompletu.
Jak już marudzę to kontynuując dziwię się jak tak duża firma jak IKEA pozwala sobie na rozbieżności od deklarowanych wszędzie wymiarów. Rozumiem do 3mm poślizgu, ale 10-12mm rozbieżności w dwóch umywalkach? Mam nadzieję, że to wypadek przy pracy kontroli jakości w fabryce produkującej te umywalki.
Podsumowując. Dzięki za wykopy, po których magicznie IKEA doszukała się jednak wady produktu :)
Plus dla IKEI za rehabilitację oraz plus za świetny serwis i darmową wymianę!
Komentarze (113)
najlepsze
Nie dość, że trzeba się o swoje wykłucać, to reakcja jest dopiero po gównoburzy. Do tego nowe i już wymiary się nie zgadzają. Najgorszy sort produktów czeka w takim razie w IKEA.
Eeej jak zrobić ruchomy awatar?
@kuba_arysto:
Pewnie padło @ikea wołajo;)
Czy masz znowu 10 lat gwarancji?
art 581 paragraf 1 kodeksu cywilnego
Czasami wystarczy nawet postraszyć wizytą u rzecznika, albo federacji konsumentów. :D
Raz odrzucili mi reklamacje sportowych butów Nike wg nich z powodu: " nieodpowiednie użytkowanie - bieganie w obuwiu do tego nieprzeznaczonym ". Drugi raz baterie do telefonu, powód "nieodpowiednie ładowanie, za duzo cykli ładowania" - bateria miała 3 miesiące :) . 3 razem tez buty ale juz nie pamietam
@TheDzina:
No wlasnie tez mnie troche dziwia te hejty, ze IKEA taka zla. To ze gwarancja jest na 10 lat, nie oznacza, ze uznaja nam ja po 9 latach na uszkodzenie, ktore powstalo np po miesiacu od kupienia. Po zauwazeniu wady, nalezy w rozsadnym czasie (prawo zwykle mowi o czasie nie dluzszym jak 2 miesiace) ja zglosic gwarantowi,
A ze swojej strony wiem jakiej firmy mam unikać.