Szok z powodu niższych zarobków dopadnie każdego, kto wraca z emigracji

Na Opolszczyźnie wiele rodzin żyje w rozłące, bo ktoś wyjechał do pracy w Niemczech. Ten wyjazd przeciągnął się do ponad dwóch dekad. Zostawienie żony i dzieci w Polsce było trudne, ale powrót po wielu latach – też. Jeśli dotąd było się głównie gościem we własnym domu, niełatwo zostać w nim na stałe

[DanBK]

Nie rozumiem tego życia w rozłące. Łapie się kobitę i dzieciaki za bety i zabiera ze sobą tam gdzie warunki bytowania są lepsze.

[ygrt]

@DanBK: Często gęsto kobicie/dzieciakom nie widzi się zmieniać miejsca, gdzie mieszkają mają znajomych, rodzinę itp itd. Jak stary pracuje w dojczlandach to warunki nie są tak tragiczne, by chcieli tak radykalnie zmienić swoje życie.
Nie mówię tego z swojego doświadczenia, ale patrząc w moich rejonach [dolnośląskie] to dużo rodzin tak żyje. "Weekendowi tatusie" stawiają domy dla rodzin, które widzą
od święta.

[Aster1981]

@DanBK: fizycznych czesto na to nie stac. Mieszkaja w jednym pokoju w 2 robotnikow, w najlepszym wypadku.

Dochodzi nieznajomosc jezyka przez zone i dzeici.
Czesto tez druga osoba nie chce wyjechac na stale i zostawic tu rodziny i calego dotychczasowego zycia etc.

P.S. A czesto tego nie chca. Bo na wyjezdzie zyja po kawalersku i niezle imprezuja, no i maja inne partnerki ;)
Oficjalnie robia na etat i z tego

[K.....n]

Takie wyjazdy rodziców to najgorszy rak. Wiem coś o tym, mój ojciec pracuje w Niemczech co prawda z drobnym przerwami, ale jednak prawie 40 lat! Cały czas się zastanawiałem, dlatego nie mieszkaliśmy tam, tylko na 2 domy, a teraz z mamą nie może się dogadać, wychowywałem się właściwie sam, bo siłą rzeczy mama nie miała wystarczająco czasu dla mnie i rodzeństwa.

[anath0r]

@kupkesobieciagne: Może żona była zła?

[bek_proroczy]

@kupkesobieciagne: W moich okolicach tak to wygląda. Tylko u mnie odleglosci od miejsc pracy w Czechach czy Niemczech są tak małe, że bardzo często ludzie po pracy normalnie, codziennie wracaja do domu w Polsce.
Druga sprawa. Najlepiej, żeby dziecko poszło do szkoły możliwie jak najwcześniej, najlepiej od samego poczatku edukacji. Chodzi mi o zagranice. Im dziecko starsze tym gorzej.

[s.....e]

własne dzieci, choćby półżartem, rzucają: „Tato, fajnie, że byłeś, ale jedź już”.

( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) No spoko xD Tata w---------j zarabiać hajs na nasze ciuchy i lepsze życie bo dzięki temu jesteśmy lepsze od innych i popularne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[szymon_g]

... po co wracac?

[WLADCA_MALP]

Szok? A ja myślałem, że Ci ludzie wyjeżdżali za lepszymi zarobkami... Chyba, że wracają głupsi niż wyjechali to mogą mieć "szok", bo zapomnieli dlaczego wyjechali...

[TymRazemNieBedeBordo]

Czy ja wiem. Gdybym w polsce za to co robię, czyli pakowanie rzeczy w pudełka na magazynie, układanie ich na palecie, dostał 3000zł to bym wracał.

[amath]

Polska opolszczyzna nie pozdrawia niemieckiej opolszczyzny.

Dla Polaków byli Niemcami, tak i nadal są co udowodnili dodając sobie niemieckie nazwy miejscowości do Polskich.

[Kruszynka33]

Może poczucie własnej wartości i to aby rodzina nie musiała w--------ć mielonego ? Gościem jak potrafisz się ogarnąć to jesteś raz w miechu na 3-4 dni i 2 tygodnie w zimie i nieraz całe wakacje w Polsce. Tylko trzeba pozbyć się polaczkowatej mentalności "że mam pracować" na "mam godnie zarabiać". Polecam każdemu wyjechać raz w życiu wyjechać na 3 miechy za granice do pracy to zobaczy sie ze nie szanuje sie tam

[TymRazemNieBedeBordo]

@Kruszynka33: W uk masz 28 ustawowo dni wolnego w tym "święta państwowe". 12 * 3 = 36 plus te twoje dwa tygodnie... łohoho 50 dni wolnego.
Odrealnione, no chyba że pracujesz w zawodzie w którym na 3 tygodnie ciągłej pracy masz tydzień przerwy.

[piastun]

@Kruszynka33: Qumplu ale dobre mielone to ty szanuj!